Środa, 20 wrzesień 2017, 10:45
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Piątek, 22 styczeń 2021, 12:24 przez pblonski.)
Skład: benzoina, paczula, tytoń, lapsang souchong, wanilia, goździk.
![[Obrazek: 375x500.11740.jpg]](https://fimgs.net/mdimg/perfume/375x500.11740.jpg)
Twórca: Josh Lobb
Jaś i Małgosia ubrani w skórzane kurtki z grubymi łańcuchami w rękach poszli zrobić rozpie.dol w chatce Baby Jagi.
Ta, jak co dzień, siedziała w bujanym fotelu puszczając gęste kłęby dymu ze swojej ulubionej fajki. Na palenisku stał wielki kocioł z wywarem ze śliwek i małych dzieci, a na podłodze leżały butelki po rumie.
Łomot do drzwi otrzeźwił Jagę, a trzaskające płomienie z płonącej chatki dały jej solidnego kopa. Niestety za późno. Małgosia przywaliła jej z całej siły w łeb, Jaś sprawnie wrzucił do kotła. Wrzaski, krzyki, ogień, ból i cierpienie.
Po wszystkim, gdy pozostało tylko pogorzelisko, Jaś nabijając skradzioną fajkę podał Małgosi butelkę rumu i rzekł z wyraźną ulgą, gdzieś w przestrzeń: Jeke...
Cała akcja toczyła się przez jakąś godzinę. Bo po tym czasie Jeke staje się słodki, trochę wędzony i bardzo przystępny. Daję mu 5.
![[Obrazek: 375x500.11740.jpg]](https://fimgs.net/mdimg/perfume/375x500.11740.jpg)
Twórca: Josh Lobb
Jaś i Małgosia ubrani w skórzane kurtki z grubymi łańcuchami w rękach poszli zrobić rozpie.dol w chatce Baby Jagi.
Ta, jak co dzień, siedziała w bujanym fotelu puszczając gęste kłęby dymu ze swojej ulubionej fajki. Na palenisku stał wielki kocioł z wywarem ze śliwek i małych dzieci, a na podłodze leżały butelki po rumie.
Łomot do drzwi otrzeźwił Jagę, a trzaskające płomienie z płonącej chatki dały jej solidnego kopa. Niestety za późno. Małgosia przywaliła jej z całej siły w łeb, Jaś sprawnie wrzucił do kotła. Wrzaski, krzyki, ogień, ból i cierpienie.
Po wszystkim, gdy pozostało tylko pogorzelisko, Jaś nabijając skradzioną fajkę podał Małgosi butelkę rumu i rzekł z wyraźną ulgą, gdzieś w przestrzeń: Jeke...
Cała akcja toczyła się przez jakąś godzinę. Bo po tym czasie Jeke staje się słodki, trochę wędzony i bardzo przystępny. Daję mu 5.