Środa, 25 październik 2023, 20:25
Myślę, że oni idą z zapachami w tym samym kierunku, co z ciuchami, czyli krótkie serie, często wymieniane, żeby ciągle o tym gadać i szybko kupować, bo zaraz może zniknąć.
Środa, 25 październik 2023, 20:25
Myślę, że oni idą z zapachami w tym samym kierunku, co z ciuchami, czyli krótkie serie, często wymieniane, żeby ciągle o tym gadać i szybko kupować, bo zaraz może zniknąć.
Środa, 25 październik 2023, 20:34
(Środa, 25 październik 2023, 19:00)Tracershy napisał(a): Powariowali w tej Zarze do reszty, to już chore jest i ciężko mi zrozumieć politykę jaką stosuje w tym roku ta marka. Nie ma mowy by przy takiej ilości premier które wychodzą co 5 minut, zachować jako taką jakość. Po za tym po co to testować? Spodoba mi się jakiś zapach a za 3 miesiące go już nie będzie.Dlatego dałem sobie spokój z Zara. Z początku zawsze super, a kończy się na sprzedaży bo szybko się znudziło, a i parametry zawsze średnie lub słabe. Wysłane z mojego CPH2247 przy użyciu Tapatalka
Środa, 25 październik 2023, 20:48
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Środa, 25 październik 2023, 20:48 przez Tracershy.)
Ja dopiero w tym roku jakoś bardziej zwróciłem uwagę na Zarę, albo inaczej, doceniłem. Raczej z tych paru zapachów które w ostatnich miesiącach kupiłem jestem zadowolony, a i parametry lepsze niż się spodziewałem. Szkoda że taką przyjęli taktykę, lepiej zostawić te kilka naprawdę dobrych zapachów i je dopracować. Byłoby lepiej, ale i tak się cieszę się bo podoba mi się to co u nich oststnio kupiłem, a że za kilka miesięcy tego już nie będzie...cóż trudno. Zapasy w sumie niepotrzebne, nie zużyłem jeszcze nawet Unexpected Fresh Spicy który kupiłem u nich 3 lata temu.
Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka
Czwartek, 26 październik 2023, 17:48
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Czwartek, 26 październik 2023, 18:13 przez Tracershy. Edytowano łącznie: 1)
Pomijając już dywagacje na temat polityki sprzedażowej Zary to dziś na tapetę wpadły kolejne zapachy do testów.
Na pierwszy strzał poszło damskie Nobody Knows które miało pachnieć bardzo podobnie do Ebony Wood. Podobieństwo bardzo odległe i dopiero w późnej bazie. Otwarcie to cierpki, zielony liść czarnej porzeczki z domieszką pieprzu i niezbyt mocnej róży. Potem bardziej drzewnie i ciepło się robi ale moim zdaniem żaden z tego zapachu uniseks. Cierpko-owocowy, zielony drewniak. Ładny, delikatny, kobiecy. Lush Vetiver - cytrusowy, świeży, trawiasty. Trochę nudny, ale przyjemniaczek. Wolę bardziej ziemistą wetywerię ale o dziwo mi się podoba. Jest promocja więc wpadł do koszyka. Tender Amber - najmocniejszy z zestawu pod względem parametrów, zaskakująco duża projekcja. Pachnie to jak owocowe żelki Haribo nie wiem co myśleć. Dziwnie taki zapach spotkać na dziale męskim. Tobacco Sublime - totalnie nijaki, nie zapada w pamięć, tytoniu prawie nie czuję, więcej tu ambroksanu niż reszty nut. Zapach jakich wiele, brak projekcji, znikoma trwałość. PerfumeGuy twierdził że to najlepszy zapach z serii, dla mnie zdecydowanie najsłabszy nie tylko z serii ale ze wszystkich testowanych. Spell Caramel - na początku trochę bałaganu ale ten zapach ma coś w sobie. Jak na razie to mój zdecydowany lider z dzisiejszej listy testowanych, ale trzeba lubić słodkie. Ja lubię, będzie noszony. Absolutely Dark - zaskoczenia nie ma, mocna inspiracja Percival/Fierce. Z tej ostatniej serii najsłabszy, ale to nie moje klimaty. Jak ktoś lubi ten vibe to warto sprawdzić, niezła projekcja. Skąd ta nazwa? Nie ma tu nic ciemnego. W kolejce czekają Sunrise On The Red Sand Dunes i Full Moon Over The Desert. Zabrakło miejsca na skórze. Wcześniej do kolekcji wrzuciłem tegoroczne Sand Desert At Sunset, Magnificent Black, Majestic Green, Unexplored Noir, Antique Brown, Nostalgia Blue i Imperial Purple. Wszystkie bardzo fajne.
Czwartek, 26 październik 2023, 18:16
A właśnie miałem pisać o parametrach "Lush Vetiver", ale już pewnie sam sprawdziłeś . Raczej nie są najlepsze, ale po ok. 3h nadal czuję te perfumy bliskoskórnie. Dla mnie to fajny przyjemniaczek. Rzeczywiście zapach można uznać za trochę nudnawy, w ogóle się nie zmienia i po prostu mamy cytrusy przeplatane nutami zielonymi, ale jakoś nie mogę go nie lubić
Czwartek, 26 październik 2023, 18:27
Nie spodziewałem się zbyt dobrych parametrów po tak mocno cytrusowych perfumach, ale tragedii nie ma. W obecnej cenie w Zarze warto, na lato będzie w sam raz.
Co do Tobbaco Sublime to chyba zbyt pochopnie go oceniłem, nie jest aż tak najgorzej, po jakiejś godzinie pachnie lepiej. Nadal się nie wyróżnia ale jest dosyć przyjemny, kremowy, tylko bardzo cichy. Ze wszystkich tych zapachów tak naprawdę nie podoba mi się tylko Absolutely Dark. Bardzo nie lubię Fierce'a i tu niestety bardzo wyraźnie czuję tego typa. Natomiast Tender Amber to zagadka, chcę to jeszcze testować.
Czwartek, 26 październik 2023, 18:32
btw. gdzie kupiłeś "Full Moon Over The Desert"? Bo to zapach chyba już dawno wyprzedany?
Czwartek, 26 październik 2023, 18:40
Full Moon akurat dorwałem na olx. W ciemno ale polowałem na niego od czasu jak nie udało się dostać w sklepie. Jak nie podejdzie to puszczę w świat.
Czwartek, 26 październik 2023, 19:00
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Czwartek, 26 październik 2023, 19:01 przez mtf777. Edytowano łącznie: 1)
Ja przetestowałem "TOB/01 Tabac & Jazz". Jest to zapach bardzo podobny do "Replica - Jazz Club" od Maison Margiela tylko zaskakująco... podoba mi się bardziej niż oryginał W oryginale jest jakaś taka nuta zielona, która mnie trochę drażni, a w klonie od Zary jej nie ma. Pozostaje więc po prostu gruszka przeplatana w bazie z wanilią. Choć zapach jest dość słodki, to daleko mu do "ulepu" (pewnie przez bergamotkę w top notes). Dla mnie świetny zapach na jesień. Mam go od tygodnia i nie mogę przestać używać
ps. parametrowo też jest całkiem nieźle
Czwartek, 26 październik 2023, 19:13
Tą nową serię być może wypróbuję jak pojawi się na wyprzedaży, na razie się nie palę Jazz Club niestety nie znam.
Czwartek, 26 październik 2023, 19:22
Przechodząć obok Zary wypróbowałem też "TOB/03 TABAC-TREASURE" i na pierwszego niucha rzeczywiście bardzo przypomina mi Tobacco Vanille od Toma Forda. Nie do końca mój klimat (i mam już TFa), więc chyba sobie odpuszczę.
Czwartek, 26 październik 2023, 20:16
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Czwartek, 26 październik 2023, 20:26 przez Tracershy. Edytowano łącznie: 1)
Ja z Zary jeszcze chciałbym sprawdzić z damskiej serii waniliowej Vanilla Vibration - ponoć najbardziej unisexowy z tej czwórki. Z różnych opinii czuję że pikantna wanilia z papirusem może być dla mnie ciekawa, ale zobaczymy.
Kiedyś takim przeczuciem kupiłem w Zarze damski Bohemian Oud i był to strzał w dychę, a niedawno Red Temptation Winter który ma klimat uwielbianego przeze mnie Nouveau Genre z Yves Rocher (Czwartek, 26 październik 2023, 19:22)mtf777 napisał(a): Przechodząć obok Zary wypróbowałem też "TOB/03 TABAC-TREASURE" i na pierwszego niucha rzeczywiście bardzo przypomina mi Tobacco Vanille od Toma Forda. Nie do końca mój klimat (i mam już TFa), więc chyba sobie odpuszczę. Gdzieś mi się obiło o uszy że z tej tytoniowej serii najciekawszy jest Tango, ale to podobno klon Byredo Tobacco Mandarin
Piątek, 27 październik 2023, 22:38
(Czwartek, 26 październik 2023, 20:16)Tracershy napisał(a): Gdzieś mi się obiło o uszy że z tej tytoniowej serii najciekawszy jest Tango, ale to podobno klon Byredo Tobacco Mandarin Nie znam Tobacco Mandarin od Byredo, ale przechodząc dzisiaj obok Zary wstąpiłem i spróbowałem "TOBACCO TANGO" i pachniało bardzo dobrze. Spróbowałem też inne zapachy z cyklu TOB/ EAU/ i WO/ i obawiam się, że może to być jednak bardzo dobra seria, tylko mocno nastawiona na zrobienie dobrych klonów, a mniej autorska. Kupiłem sobie WO/03 Cafe et Cedre i.. no podoba mi się bardzo
Poniedziałek, 30 październik 2023, 20:29
Okazuje się, że Nostalgia Blue https://www.zara.com/PL/pl/woda-perfumow...cial_movil nie znika, tylko zmienia opakowanie (razem z paroma innymi).
Wysłane z mojego M2012K11AG przy użyciu Tapatalka
Poniedziałek, 30 październik 2023, 21:23
"Sunrise On The Red Sand Dune" jest nawet dostępny w dwóch wersjach:
https://www.zara.com/pl/pl/sand-desert-a...v2=2299336 https://www.zara.com/pl/pl/woda-perfumow...v2=2299336 Ta druga edycja oznaczona jest jako "SPECIAL EDITION", ale nie wiem za bardzo co to oznacza, prócz lekko innego opakowania.
Poniedziałek, 30 październik 2023, 22:38
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Poniedziałek, 30 październik 2023, 22:44 przez Tracershy. Edytowano łącznie: 2)
Chyba zmieniony lekko wizerunek, widzę że Nostalgia Blue też się pojawił w takiej butelce.
Jest jeszcze na dziale damskim Les Heures Passent, prawie to samo. Delikatnie może przechylone w kobiecą stronę, ale w 90% ten sam zapach. Mnie Sunrise On The Red Sand Dunes trochę rozczarowało, bardzo słabe parametry na mnie ma. Za to dostałem Full Moon Over The Desert i jestem zachwycony, zapach świetny.
Środa, 1 listopad 2023, 18:16
Szkoda, że Full moon już nie do kupienia...
Czwartek, 2 listopad 2023, 11:21
Staly chyba ostatnio we Wroclawi we wroclawiu ...
te full muny ... Przewachalem wszystko co bylo a polecaliscie i jednak za pelne ceny to ZARA no nie przejdzie w moim mózgu ... ewidentnie brakow tu"power" czy zapochowo czy parametrowo
______
Solar powered dream machine.
Czwartek, 2 listopad 2023, 11:55
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Czwartek, 2 listopad 2023, 15:52 przez Tracershy.)
Raczej uprzedzenie...stówa za perfumy Zary to przecież nie jest żadna wygórowana cena i w tej kwocie też nie ma sensu oczekiwać cudów. Wiadomo że lepiej kupować w promocji ale za często ich nie ma. Full Moon akurat pachnie znacznie lepiej niż sugerowała cena bodaj 99zł. Teraz tym bardziej ta stówka jest ok ceną, perfumy które wydawali w tym roku w większości mają dobre parametry. Z drugiej strony sam chcę kupić parę zapachów ale wstrzymam się do black friday, albo ewentualnie do wyprzedaży pod koniec grudnia.
Piątek, 3 listopad 2023, 13:13
Miałem w 2020 roku True Leather For Him. Kupiłem chyba za 29.90 na wyprzedaży. Fajny, ciężki, skórzany, mocno skórzany zapach. Full Moon to w zasadzie ten sam zapach po inną nazwą, może nieco słodszy i wygładzony, ale to wciąż to samo co w True Leather.
|
|