Środa, 16 sierpień 2017, 19:14
"Jesus Del Pozo Halloween Man Shot - zapach wydany w 2016 roku. Męski, aromatyczny pikantny, ciepły zapach, z dodatkiem powiewu cytrusowej świeżości. Dodanie nuty ostrej daiquiri oraz cytryny sprawia, że mieszanka ekscytuje. Zapach doskonale sprawdzi się jesienią i zimą. Odnajdziemy tu takie nuty jak wspomniane wcześniej daiquiri, cytryna, a także kardamon, czarny pieprz, ponadto w sercu szałwia, irys oraz drewno bursztynowe, wanilia, skóra w bazie. Kompozycja skrywa się w gustownym, prostym, czarnym flakonie ze złotym zwieńczeniem pokazując intrygujące wnętrze." Taki jest opis na stronie w jednej z perfumerii.
Nuty głowy: daiquiri, cytryna, kardamon, czarny pieprz.
Nuty serca: szałwia, irys.
Baza: drewno bursztynowe, wanilia, skóra.
Jedno z moich ostatnich odkryć. Pierwsze co mnie zaskakuje, to że Halloween jest oddzielną marką. W sumie nic nie znaczący fakt, ale jednak. Druga rzecz, która mnie zaskakuje, to to, że te perfumy całkiem nieźle pachną. Z początku lekko cytrusowe, później lekko pudrowe, a najlepiej je obrazuje zapach mocno posłodzonej herbaty, z delikatną nutką cytryny. Wspomnienia z dzieciństwa powracają. Perfumy te żyją i ładnie ewoluują. Po czasie wychodzi szałwia, wanilia i jakaś "skóra". Bardzo uniwersalne pachnidło, które tylko przy upałach się nie sprawdzi. Jeszcze nie oceniam, ale jak na razie jest co najmniej dobrze.
Nuty głowy: daiquiri, cytryna, kardamon, czarny pieprz.
Nuty serca: szałwia, irys.
Baza: drewno bursztynowe, wanilia, skóra.
Jedno z moich ostatnich odkryć. Pierwsze co mnie zaskakuje, to że Halloween jest oddzielną marką. W sumie nic nie znaczący fakt, ale jednak. Druga rzecz, która mnie zaskakuje, to to, że te perfumy całkiem nieźle pachną. Z początku lekko cytrusowe, później lekko pudrowe, a najlepiej je obrazuje zapach mocno posłodzonej herbaty, z delikatną nutką cytryny. Wspomnienia z dzieciństwa powracają. Perfumy te żyją i ładnie ewoluują. Po czasie wychodzi szałwia, wanilia i jakaś "skóra". Bardzo uniwersalne pachnidło, które tylko przy upałach się nie sprawdzi. Jeszcze nie oceniam, ale jak na razie jest co najmniej dobrze.