Wtorek, 14 styczeń 2014, 10:45
Fr: Iris Noir marki Yves Rocher to orientalno - kwiatowe perfumy dla kobiet. Iris Noir stworzyli Nathalie Gracia-Cetto i Olivier Pescheux. Nutami głowy są bergamotka i kolendra; nutami serca są irys i ambrette (piżmo ambrowe); nutami bazy są paczula i fasolka tonka.
Irys jest to z całą pewnością.
Czy noir? To chyba zależy od wcześniejszych doświadczeń, trochę się nawdychałam mrocznych klimatów i dla mnie jest to co najwyżej zapach popołudniowo-wieczorowy.
Otwiera się nieco landrynkową bergamotką.
Potem z rozmachem rozkwita irys, równocześnie przenikliwy i pudrowy.
Towarzyszy mu przyjazna paczula, chwilami nawet czekoladowa.
Tonka odrobinę wysładza zapach, ale ogólne wrażenie jest wytrawne.
Nuty nie są mocno wyodrębnione, raczej rozmyte w piżmowych obłokach.
Całość niestety dość syntetyczna, choć odbiór ogólny jest przyjemny.
Zapach zdecydowanie damski, ale raczej nie dla młodych kobiet.
Trwałość i projekcja przeciętne.
Irys jest to z całą pewnością.
Czy noir? To chyba zależy od wcześniejszych doświadczeń, trochę się nawdychałam mrocznych klimatów i dla mnie jest to co najwyżej zapach popołudniowo-wieczorowy.
Otwiera się nieco landrynkową bergamotką.
Potem z rozmachem rozkwita irys, równocześnie przenikliwy i pudrowy.
Towarzyszy mu przyjazna paczula, chwilami nawet czekoladowa.
Tonka odrobinę wysładza zapach, ale ogólne wrażenie jest wytrawne.
Nuty nie są mocno wyodrębnione, raczej rozmyte w piżmowych obłokach.
Całość niestety dość syntetyczna, choć odbiór ogólny jest przyjemny.
Zapach zdecydowanie damski, ale raczej nie dla młodych kobiet.
Trwałość i projekcja przeciętne.