Niedziela, 21 sierpień 2011, 19:54
no właśnie, panie doczekały się jako pierwsze nowego "winowajcy"
wczoraj będąc na kawie u przyjaciół miałem okazję go powąchać z próbki którą Wiola dostała przy okazji zakupu innych perfum i wrażenia mam bardzo ale to bardzo pozytywne...
zaczyna się słodko z akordem mandarynki i bzu doprawionego białym pieprzem... ten akord utrzymuje się przez dosłownie chwilę , by owoce ustąpiły miejscu kolejnemu trio złożonego z geranium, bzu i paczuli...
ta faza trwa około pół godziny i z kompozycji wypada bez i raczymy się słodkawą ale bardzo orientalną wysublimowaną grą ambry, paczuli i resztek geranium...
pomimo niezwykłej prostoty kompozycji, wręcz minimalizmu jak na standardy gucci, zapach jest harmonijny, klarowny i bardzo dopracowany.
przejścia pomiędzy akordami są płynne i gładkie, bez szarpnięć i zgrzytów...
przebiega delikatnie na skórze (nie mogłem się oprzeć i psiknąłem w nadgarstek) i spokojnie można go nosić przez cały dzień. takie przynajmniej odniosłem wrażenie, choć w tej materii mogę sie mylić bo aplikacja była bardzo skromna, bo zapachu pozostało niewiele, ponieważ przyjaciółce również się podoba
wczoraj będąc na kawie u przyjaciół miałem okazję go powąchać z próbki którą Wiola dostała przy okazji zakupu innych perfum i wrażenia mam bardzo ale to bardzo pozytywne...
zaczyna się słodko z akordem mandarynki i bzu doprawionego białym pieprzem... ten akord utrzymuje się przez dosłownie chwilę , by owoce ustąpiły miejscu kolejnemu trio złożonego z geranium, bzu i paczuli...
ta faza trwa około pół godziny i z kompozycji wypada bez i raczymy się słodkawą ale bardzo orientalną wysublimowaną grą ambry, paczuli i resztek geranium...
pomimo niezwykłej prostoty kompozycji, wręcz minimalizmu jak na standardy gucci, zapach jest harmonijny, klarowny i bardzo dopracowany.
przejścia pomiędzy akordami są płynne i gładkie, bez szarpnięć i zgrzytów...
przebiega delikatnie na skórze (nie mogłem się oprzeć i psiknąłem w nadgarstek) i spokojnie można go nosić przez cały dzień. takie przynajmniej odniosłem wrażenie, choć w tej materii mogę sie mylić bo aplikacja była bardzo skromna, bo zapachu pozostało niewiele, ponieważ przyjaciółce również się podoba
hito wa mikake ni yoranu mono...
http://www.fragrantica.com/member/40210/
http://perfumomania.wordpress.com/
http://www.fragrantica.com/member/40210/
http://perfumomania.wordpress.com/