Wtorek, 17 lipiec 2018, 17:22
Ambre Sublime marki Stendhal to orientalno - przyprawowe perfumy dla kobiet. Ambre Sublime został wydany w 2010 roku. Nutami głowy są bergamotka, jabłko, ylang-ylang i neroli; nutami serca są róża, cynamon, kardamon, drzewo kaszmirowe i labdanum; nutami bazy są benzoes, balsam tolu, labdanum, drzewo sandałowe, paczula, wanilia, fasolka tonka i piżmo.
Zakochałam się w nich od pierwszego niucha i mimo pewnych wyrzutów sumienia bez wahania zabrałam sporą odlewkę z emerowego pudła cudów do domu, nie mogłam się im oprzeć (dziękuję Oluś :* )
Porównywane są z Hermessence Ambre Narguile Hermèsa i Dolcelisir L'Erbolario.
No owszem, podobne, ale uważam, że lepsze.
Mniej tu męczącej słodyczy i słodkiego jabłecznika, a więcej gorącego przyprawowego orientu.
Cynamon jest wprost bajeczny.
Zapach korzenny, ambrowy, waniliowy, kremowy, zniewalający.
Uniseks, może z lekkim przechyłem na damską stronę.
W Polsce był chyba jeszcze niedawno dostępny, ok. 200 zł za 90 ml, teraz pozostaje jedynie polować na ebayu.
Zakochałam się w nich od pierwszego niucha i mimo pewnych wyrzutów sumienia bez wahania zabrałam sporą odlewkę z emerowego pudła cudów do domu, nie mogłam się im oprzeć (dziękuję Oluś :* )
Porównywane są z Hermessence Ambre Narguile Hermèsa i Dolcelisir L'Erbolario.
No owszem, podobne, ale uważam, że lepsze.
Mniej tu męczącej słodyczy i słodkiego jabłecznika, a więcej gorącego przyprawowego orientu.
Cynamon jest wprost bajeczny.
Zapach korzenny, ambrowy, waniliowy, kremowy, zniewalający.
Uniseks, może z lekkim przechyłem na damską stronę.
W Polsce był chyba jeszcze niedawno dostępny, ok. 200 zł za 90 ml, teraz pozostaje jedynie polować na ebayu.