Wtorek, 24 styczeń 2017, 14:33
Za znanym portalem: Jewel for Her marki M. Micallef to szyprowo - kwiatowe perfumy dla kobiet. Jewel for Her został wydany w 2011 roku. Twórcą kompozycji zapachowej jest Jean-Claude Astier. Nutami głowy są kardamon, kolendra i bergamotka; nutami serca są jaśmin, róża i ylang-ylang; nutami bazy są piżmo, paczula i wanilia.
Historia ma się tak. Małżonka zamówiła dwie próbki Jewel, a mianowicie for Him i for Her. Spróbowała wersję damską i powiedziała, że pachnie jak "stara baba". Ja sobie ją pożyczyłem i zaaplikowałem. I jak to się ładnie na mnie układa. Początek jest kwaśny, lekko przyprawowy, ale trwa to dosłownie chwilę. Później pojawiają się kwiaty, motyw kwaśny się wycisza, ale jest obecny do końca. Po czasie do głosu dochodzi ładna wanilia i piżmo. Projekcja przy bardzo delikatnej aplikacji dobra, trwałość całodniowa.
Próbkę niedawno wykończyłem, ale za każdym razem czerpałem dużą satysfakcję z używania tych perfum. Piękny, orientalny zapach. Trzeba zaznaczyć, że to są perfumy, takie prawdziwe. I tak, lubię widać pachnieć jak stara baba. 8-)
Historia ma się tak. Małżonka zamówiła dwie próbki Jewel, a mianowicie for Him i for Her. Spróbowała wersję damską i powiedziała, że pachnie jak "stara baba". Ja sobie ją pożyczyłem i zaaplikowałem. I jak to się ładnie na mnie układa. Początek jest kwaśny, lekko przyprawowy, ale trwa to dosłownie chwilę. Później pojawiają się kwiaty, motyw kwaśny się wycisza, ale jest obecny do końca. Po czasie do głosu dochodzi ładna wanilia i piżmo. Projekcja przy bardzo delikatnej aplikacji dobra, trwałość całodniowa.
Próbkę niedawno wykończyłem, ale za każdym razem czerpałem dużą satysfakcję z używania tych perfum. Piękny, orientalny zapach. Trzeba zaznaczyć, że to są perfumy, takie prawdziwe. I tak, lubię widać pachnieć jak stara baba. 8-)