Sobota, 19 wrzesień 2020, 10:46
Cytując za Fragrantiką, na kompozycję nu_be [⁶C], której twórcą jest Francoise Caron, składają się: imbir, kardamon, irys, Żywice, drzewo sandałowe, czarny pieprz i nuty ziołowe. Perfumy pojawiły się na rynku w 2012 roku, jako kontynuacja serii perfum mającej obrazować ilustrować pierwiastki obecne przy powstawaniu wszechświata.
Za krótko testowałem, żeby coś więcej napisać o zapachu, dlatego zasygnalizuję jedynie jego charakter. To kompozycja składająca się z lekkich przypraw korzennych, z mocnym kardamonem i orzeźwiającym, naturalnie pachnącym imbirem. Bardzo fajne perfumy na chłodniejsze dni, które dzięki trzymanej w ryzach projekcji, dobrze sprawdzą się w biurze.
Za krótko testowałem, żeby coś więcej napisać o zapachu, dlatego zasygnalizuję jedynie jego charakter. To kompozycja składająca się z lekkich przypraw korzennych, z mocnym kardamonem i orzeźwiającym, naturalnie pachnącym imbirem. Bardzo fajne perfumy na chłodniejsze dni, które dzięki trzymanej w ryzach projekcji, dobrze sprawdzą się w biurze.