Niedziela, 17 wrzesień 2017, 11:36
Nuty głowy: bergamotka, galbanum, gerejfrut, szalwia muszkatałowa.
Nuty serca: geranium, jaśmin.
Nuty bazy: cedr, wetyweria, paczula, drzewo sandałowe, ambra, piżmo.
[ATTACHMENT NOT FOUND]
Klasyczny unisex, jak dla mnie bez przechyłu w którąkolwiek ze stron.
Od jakiegoś czasu jestem fanem grejfruta w perfumach, stąd uważam, że ten Rasasi jest naprawdę fajny!
Słodko kwaśna interpretacja tego owocu naprawdę mi pasuje i przyjemnie układa się na mojej skórze, do tego nieinwazyjne nuty drzewne czynią zapach bardziej wyrazistym. Zapach jest dość uniwersalny, raczej na cieplejszą aurę, ma w sobie odrobinę bardzo fajnej kremowości i gładkości, jest grzeczny i ułożony. Bardzo mi się podoba. Cena to wisienka na torcie, ok. 50 zł/ 100ml. Zdecydowanie wart tych pieniędzy!
Nuty serca: geranium, jaśmin.
Nuty bazy: cedr, wetyweria, paczula, drzewo sandałowe, ambra, piżmo.
[ATTACHMENT NOT FOUND]
Klasyczny unisex, jak dla mnie bez przechyłu w którąkolwiek ze stron.
Od jakiegoś czasu jestem fanem grejfruta w perfumach, stąd uważam, że ten Rasasi jest naprawdę fajny!
Słodko kwaśna interpretacja tego owocu naprawdę mi pasuje i przyjemnie układa się na mojej skórze, do tego nieinwazyjne nuty drzewne czynią zapach bardziej wyrazistym. Zapach jest dość uniwersalny, raczej na cieplejszą aurę, ma w sobie odrobinę bardzo fajnej kremowości i gładkości, jest grzeczny i ułożony. Bardzo mi się podoba. Cena to wisienka na torcie, ok. 50 zł/ 100ml. Zdecydowanie wart tych pieniędzy!