Środa, 24 grudzień 2014, 18:23
Proponuje temat w którym opisywalibyśmy zapachy które działają na nas pozytywnie w szerokim tego słowa znaczeniu Do danych pozycji proponuje napisać krótsze/dłuższe uzasadnienie.
One million - pozycja rozweselająca, zauważyłem że zawsze kiedy go używam to chodzę z "zacieszem" co mnie ostatnimi czasy dziwi bo zbrzydły mi wszelakie słodziaki a melon w szczególności.
Lalique Hommage- pozycja pobudzająca, działa na mnie energetyzująco, a w pracy dodaje mi trzeciej ręki
Black Tourmaline- unosi mi głowę powyżej naturalnej linii wzroku +10 do arogancji i przebiegłości
Tom Ford Tobbaco Vanilia- działanie uspokajające, podwaja mojego lenia ;p
A*men - działanie poszerzające mnie w barkach :twisted:
One million - pozycja rozweselająca, zauważyłem że zawsze kiedy go używam to chodzę z "zacieszem" co mnie ostatnimi czasy dziwi bo zbrzydły mi wszelakie słodziaki a melon w szczególności.
Lalique Hommage- pozycja pobudzająca, działa na mnie energetyzująco, a w pracy dodaje mi trzeciej ręki
Black Tourmaline- unosi mi głowę powyżej naturalnej linii wzroku +10 do arogancji i przebiegłości
Tom Ford Tobbaco Vanilia- działanie uspokajające, podwaja mojego lenia ;p
A*men - działanie poszerzające mnie w barkach :twisted: