Środa, 2 listopad 2016, 09:42
Opisywanie zapachów to trudna sztuka. Opisy zazwyczaj opierają się w dużej mierze na skojarzeniach/wspomnieniach i własnie skojarzenia wydają mi się "kluczem" do przekazania, jaki "charakter" mają dane perfumy. Takie słowne skojarzenia są jednak często dość mylące, bowiem każdy z nas trochę inaczej odbiera opisywany obraz (to jak przy czytaniu książki, kiedy każdy z nas, może sobie wyobrazić bohatera/lokację/przedmiot zupełnie inaczej).
Dlatego pożytecznym, a jednocześnie przyjemnym wydaje mi się kojarzenie zapachów z konkretnymi obrazami, postaciami (np bohaterami filmowymi, autentycznymi personami), a nawet z muzyką.
Żeby była jasność - nie proponuję zaprzestania recenzji opisowych, lecz prostą "zabawę" opartą na kojarzeniu pachnideł z powyższymi. Przy okazji będą mieli szansę wykazać się Ci, którzy tłumaczą się z niepisania recenzji brakiem talentu pisarskiego. Wklejanie obrazków to łatwiejsza sztuka.
Podam kilka swoich skojarzeń dla rozkręcenia tematu:
Obrazy i postaci dla La Liturgie des Heures:
RL Polo Green:
Dlatego pożytecznym, a jednocześnie przyjemnym wydaje mi się kojarzenie zapachów z konkretnymi obrazami, postaciami (np bohaterami filmowymi, autentycznymi personami), a nawet z muzyką.
Żeby była jasność - nie proponuję zaprzestania recenzji opisowych, lecz prostą "zabawę" opartą na kojarzeniu pachnideł z powyższymi. Przy okazji będą mieli szansę wykazać się Ci, którzy tłumaczą się z niepisania recenzji brakiem talentu pisarskiego. Wklejanie obrazków to łatwiejsza sztuka.
Podam kilka swoich skojarzeń dla rozkręcenia tematu:
Obrazy i postaci dla La Liturgie des Heures:
RL Polo Green:
„Elegancja jest niemożliwa bez perfum. To skryte, niezapomniane, ostateczne akcesoria.” - Gabrielle Coco Chanel