Wtorek, 14 lipiec 2015, 16:55
Znajomy zaintrygował mnie pytaniem:
Jaki atomizer uważasz za najlepszy z tych jakie używałeś?
Długo się nie zastanawiałem, ponieważ moim ideałem jest Fahrenheit w aktualnej flaszce.
Atomizer generuje idealne chmurki, które w dodatku można różnicować.
Wiele atomizerów pluje cieczą przy krótkim naciśnięciu.
Tutaj w zależności jak przyciśniemy to dostajemy odpowiednią chmurę.
Dodatkowo jak przyciskamy powoli do końca to uzyskujemy fajny strumień, który idealnie sprawdza się np. przy napełnianiu próbek.
Niby atomizer to drugorzędna kwestia ale jakże ważna.
Potwierdzam zdanie mojego znajomego, że atomizery Puiga są równie rewelacyjne... biorąc jeszcze pod uwagę cenę np. Quorum to już bajka!
Za to denerwuje mnie atomizer w Antaeusie z dużym oczkiem.
Nie potrafię uzyskać z niego małej chmurki jak chcę poniuchać go sobie w samotności.
Albo wyrzuca olbrzymią chmurę na całą dłoń albo cieknie po flaszce jak lekko nacisne.
A jak to u Was wygląda?
Jaki atomizer uważasz za najlepszy z tych jakie używałeś?
Długo się nie zastanawiałem, ponieważ moim ideałem jest Fahrenheit w aktualnej flaszce.
Atomizer generuje idealne chmurki, które w dodatku można różnicować.
Wiele atomizerów pluje cieczą przy krótkim naciśnięciu.
Tutaj w zależności jak przyciśniemy to dostajemy odpowiednią chmurę.
Dodatkowo jak przyciskamy powoli do końca to uzyskujemy fajny strumień, który idealnie sprawdza się np. przy napełnianiu próbek.
Niby atomizer to drugorzędna kwestia ale jakże ważna.
Potwierdzam zdanie mojego znajomego, że atomizery Puiga są równie rewelacyjne... biorąc jeszcze pod uwagę cenę np. Quorum to już bajka!
Za to denerwuje mnie atomizer w Antaeusie z dużym oczkiem.
Nie potrafię uzyskać z niego małej chmurki jak chcę poniuchać go sobie w samotności.
Albo wyrzuca olbrzymią chmurę na całą dłoń albo cieknie po flaszce jak lekko nacisne.
A jak to u Was wygląda?