Środa, 12 październik 2011, 21:04
Mieliśmy różnego rodzaju tematy, w których pisaliśmy o naszych skojarzeniach zapachów z muzyką, kolorem...
A przeglądając jeden z tematów i patrząc na post (nie powiem który) przyszło mi właśnie do głowy coś takiego - czy zapachy kojarzą wam się z jakimiś pojęciami bardziej abstrakcyjnymi, jak miłość, wolność, tajemnica... itd? Używamy często takich (lub podobnych) słów opisując konkretne perfumy, albo mówiąc o naszych wrażeniach.
Osobiście mam czasem różne skojarzenia lecące w te strony, skojarzyłbym coś z radością, lekkością, mrokiem, smutkiem, dojrzałością i młodością. Z drugiej strony nie jestem sobie w stanie wyobrazić zapachu wolności, co jest o tyle ciekawe, że to mój życiowy "temat przewodni"
A jak u was?
A przeglądając jeden z tematów i patrząc na post (nie powiem który) przyszło mi właśnie do głowy coś takiego - czy zapachy kojarzą wam się z jakimiś pojęciami bardziej abstrakcyjnymi, jak miłość, wolność, tajemnica... itd? Używamy często takich (lub podobnych) słów opisując konkretne perfumy, albo mówiąc o naszych wrażeniach.
Osobiście mam czasem różne skojarzenia lecące w te strony, skojarzyłbym coś z radością, lekkością, mrokiem, smutkiem, dojrzałością i młodością. Z drugiej strony nie jestem sobie w stanie wyobrazić zapachu wolności, co jest o tyle ciekawe, że to mój życiowy "temat przewodni"
A jak u was?