No właśnie... Który zapach wybrać w ciemno? Lubię mocne, wyraziste zapachy, moje ulubione to: L'artisan - Voleur de roses, Lalique - Encre Noire, John Galliano No.1.
Koniecznie podziel się wrażeniami ciekawi mnie zwłaszcza Twoja reakcja na początek zapachu, czy będzie to "o, interesujące" czy raczej "wy już się lepiej za polecanie zapachów nie zabierajcie"
Nie przejmujemy się To chyba nie było podchwytliwe pytanie
Ale to była taka chwilka zastanowienia, czy powinnam tak polecać Femme kiedy tylko nadarzy się okazja
Parasolko, może wyjaśnię - początek jest mocno cywetowo-aldehydowy, sporo osób na tym etapie zraża się do zapachu, a szkoda bo później robi się esencjonalny i ciepły. Zapach rozwija się długo a każdy etap jest inny, co dla mnie jest zaletą. No piękny jest, tak po prostu