Poniedziałek, 29 grudzień 2014, 15:47
Róża niejedno ma imię...
Poszukuję róży w perfumach pachnącej jak jasnopomarańczowa róża ogrodowa.
Nie lubię róży z metalicznym akcentem jak lutensowska Sa majeste la rose. Nie chcę też nosić na sobie nadzienia do pączków w rodzaju Pink Quartz Durbano. Nie chcę też bułgarskiego olejku różanego.
Co moglibyście mi polecić?
Poszukuję róży w perfumach pachnącej jak jasnopomarańczowa róża ogrodowa.
Nie lubię róży z metalicznym akcentem jak lutensowska Sa majeste la rose. Nie chcę też nosić na sobie nadzienia do pączków w rodzaju Pink Quartz Durbano. Nie chcę też bułgarskiego olejku różanego.
Co moglibyście mi polecić?