Czwartek, 4 wrzesień 2014, 17:21
Dzisiaj sobie uświadomiłem, że cholernie podoba mi się zapach unoszący się podczas cięcia blachy kątówką. Ci, co cieli pewnie wiedzą o co chodzi. Ciekawe, czy są perfumy w dużej mierze pachnące w ten sposób. Akord ten spleciony z innymi składnikami dałby naprawdę niezwykłą i intrygującą woń. Wiem, że są perfumy z nutą pyłu spawalniczego. Ale czy ktoś zamknął cięty metal we flakonie?