Sobota, 11 listopad 2017, 22:13
Zaczęło się od tego, że oglądałem trochę fotek z biegów niepodległości i widzę, że ta moda się nasila: tzn. faceci hurtem zakładają "legginsy" W męskim wydaniu nazywa to się megginsami.
Ewolucja mężczyzny - czy idziemy w dobrą stronę?
Na koniec warto zwrócić uwagę na pewną ważną obserwację, otóż zauważmy, że megginsy nie są wynalazkiem nowym - Schlossman ma trochę racji, twierdząc, że modowi magnaci próbowali wypromować ten strój już od lat, bezskutecznie. Mężczyźni nie byli na to gotowi, dopiero obcisłe dżinsy przygotowały "nas" na to przejście. Niewykluczone zatem, że już wkrótce naszą sympatią zaczną się cieszyć inne produkty, które jeszcze nie tak dawno jawiły nam się jako zbyt odważne, dalece za bardzo krzykliwe, a które dziś - po megginsach - okażą się jedynie kolejną cegiełką w drodze do naturalnej męskiej ewolucji. Mowa np. o "gustownych" męskich torebkach, szpilkach dla panów, czy nawet stanikach. W świetle powyższych informacji, wydaje się, że powodzenie wspomnianej ewolucji jest, tylko i wyłącznie, kwestią odpowiedniej kolejności podawania do "spożycia" mężczyznom kolejnych wyznaczników mody...
Z kolei, jeśli wy wahacie się, czy ulec tym nowym trendom - i zastanawiacie czy są one męskie - zadajcie sobie następujące pytanie: Czy takie męskie ikony, jak chociażby Humphrey Bogart lub Carry Grant, założyłby na siebie np. rzeczone megginsy?
https://facet.wp.pl/nowa-meska-moda-zal ... 357310593a
Jestem ciekaw waszej opinii. Jak na razie nie odważyłem się na "męską-damską" torebkę na ramię oraz megginsy/getry (jak zwał tak zwał).
Za parę lat być może nie będzie już podziału na perfumy męskie i żeńskie - będzie jeden wielki unisex a faceci będą zakładać również sukienki Oczywiście nie Ci "prawdziwi" faceci :lol:
Ewolucja mężczyzny - czy idziemy w dobrą stronę?
Na koniec warto zwrócić uwagę na pewną ważną obserwację, otóż zauważmy, że megginsy nie są wynalazkiem nowym - Schlossman ma trochę racji, twierdząc, że modowi magnaci próbowali wypromować ten strój już od lat, bezskutecznie. Mężczyźni nie byli na to gotowi, dopiero obcisłe dżinsy przygotowały "nas" na to przejście. Niewykluczone zatem, że już wkrótce naszą sympatią zaczną się cieszyć inne produkty, które jeszcze nie tak dawno jawiły nam się jako zbyt odważne, dalece za bardzo krzykliwe, a które dziś - po megginsach - okażą się jedynie kolejną cegiełką w drodze do naturalnej męskiej ewolucji. Mowa np. o "gustownych" męskich torebkach, szpilkach dla panów, czy nawet stanikach. W świetle powyższych informacji, wydaje się, że powodzenie wspomnianej ewolucji jest, tylko i wyłącznie, kwestią odpowiedniej kolejności podawania do "spożycia" mężczyznom kolejnych wyznaczników mody...
Z kolei, jeśli wy wahacie się, czy ulec tym nowym trendom - i zastanawiacie czy są one męskie - zadajcie sobie następujące pytanie: Czy takie męskie ikony, jak chociażby Humphrey Bogart lub Carry Grant, założyłby na siebie np. rzeczone megginsy?
https://facet.wp.pl/nowa-meska-moda-zal ... 357310593a
Jestem ciekaw waszej opinii. Jak na razie nie odważyłem się na "męską-damską" torebkę na ramię oraz megginsy/getry (jak zwał tak zwał).
Za parę lat być może nie będzie już podziału na perfumy męskie i żeńskie - będzie jeden wielki unisex a faceci będą zakładać również sukienki Oczywiście nie Ci "prawdziwi" faceci :lol:
Bentley inaczej niż w motoryzacji, zaskakuje mnie pozytywnie nie tylko jakością, ale też ceną