Poniedziałek, 8 grudzień 2014, 16:16
Myrrhe Impériale marki Giorgio Armani to orientalno - przyprawowe perfumy dla kobiet i mężczyzn. Są to nowe perfumy, Myrrhe Impériale został wydany w 2013 roku. Perfumy zawierają takie składniki, jak mirra, benzoes, wanilia, Żywica bursztynowa, różowy pieprz i szafran.
Recenzja z wizażu sprzed 4ech dni:
Myrrhe Imperiale to, zdaje się, tłumacząc na język polski, mirra królewska. Nazwa jest w pełni uzasadniona, te perfumy pasują wg mnie do władcy jakiegoś państwa z Bliskiego Wschodu (np. do szejka).
Był to jeden z pierwszych zapachów z serii Armani Prive, który poznałem (po Bois d'Encens i Oud Royal), zrobił na mnie ogromne wrażenie.
Przewąchałem już sporo perfum z mirrą w roli głównej, ale te są jedyne w swoim rodzaju. Dlaczego? Chyba w żadnym innym zapachu mirra nie została tak umiejętnie połączona z żywicami (benzoes), przyprawami (szafran i wanilia) i ambrą. Ambra stanowi wg mnie spoiwo kompozycji, ba, uważam, że Myrrhe Imperiale godnie zastąpiła wycofaną Ambre Orient.
Trwałość na mojej skórze jest naprawdę potężna i wynosi kilkanaście godzin. Projekcja jest świetna przez ok. 10 h.
Prędzej czy później te perfumy muszą się znaleźć w mojej kolekcji.
Poproszę o ankietę.
Złote myśli użytkownika nowy48:
"Jeszcze nie wachali a już oceniają ma pdst składu. . flakon nawiązuje nieco do tego co już dior wypuszcza."
"Gdyby tak przyrównać to acqua di Parma oud z tym ze pozbawiona tytułowego składnika."
"Jeszcze nie wachali a już oceniają ma pdst składu. . flakon nawiązuje nieco do tego co już dior wypuszcza."
"Gdyby tak przyrównać to acqua di Parma oud z tym ze pozbawiona tytułowego składnika."