Piątek, 16 wrzesień 2016, 08:15
Kenzo PH to świetny zapach i autor powinien przetestować, ale kompletne pudło jeśli chodzi o zbliżony zapach do 212.
Kenzo jest jodowo-morski, mchowy, później się wysładza z sandałową bazą.
Moja dziewczyna zawsze twierdzi po jakimś czasie że pachnę miodem
212 to zielony, lekko przyprawowy zapach. Dosyć suchy, lekko się wysładza później, ale cały czas trzyma pierwsze zielone nuty.
Najbliżsi kuzyni to Montale Sandal Wood oraz CK Truth.
jak potrzebujesz oświecenia, to leć do stacjonarek, wąchaj, wąchaj i jeszcze raz wąchaj
Kenzo jest jodowo-morski, mchowy, później się wysładza z sandałową bazą.
Moja dziewczyna zawsze twierdzi po jakimś czasie że pachnę miodem
212 to zielony, lekko przyprawowy zapach. Dosyć suchy, lekko się wysładza później, ale cały czas trzyma pierwsze zielone nuty.
Najbliżsi kuzyni to Montale Sandal Wood oraz CK Truth.
zebco napisał(a):Wątki o podanych wodach już dawno przeczytałem. Chodziło mi teraz żeby znawcy tematu jakby ogarnęli ten cały wątek i rzucili nowe światło?
jak potrzebujesz oświecenia, to leć do stacjonarek, wąchaj, wąchaj i jeszcze raz wąchaj