Czwartek, 28 październik 2021, 14:23
O kurde faktycznie, w podobniej cenie można kupić. Mimo to wybrał bym chyba prade
Ankieta: Moja ocena Valentino - Uomo Intense EDP (2016) (nie oceniaj zapachu, jeśli go nie znasz!): Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie. |
|||
1 - Bardzo słaby (DNO) | 0 | 0% | |
2 - Słaby | 3 | 3.03% | |
3 - Przeciętny | 5 | 5.05% | |
4 - Dobry | 15 | 15.15% | |
5 - Bardzo dobry | 56 | 56.57% | |
6 - Genialny | 20 | 20.20% | |
Razem | 99 głosów | 100% |
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
Czwartek, 28 październik 2021, 14:23
O kurde faktycznie, w podobniej cenie można kupić. Mimo to wybrał bym chyba prade
Czwartek, 28 październik 2021, 22:19
Coraz bardziej zaczynam się przekonywać do VUI kosztem mojego ulubionego DHI. Czyżby to oznaki starości?
Mini Straganik: https://perfuforum.pl/thread-23628.html
Czwartek, 28 październik 2021, 22:28
Ja przez niepotrzebne porównywanie z Diorem, dosyć długo zwlekałem z zakupem Valentino. Jak zacząłem traktować jako osobny byt, bez myślenia o nim jako zamienniku, to zaiskrzyło i to na tyle mocno, że mam 3 flachy, aczkolwiek ja chyba ciut bardziej wolę Uomo od Intense. Oba mają doskonałe parametry.
Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka
Czwartek, 28 październik 2021, 22:44
Muszę kupić nz forum odlewkę klasycznej wersji Valentino Uomo, bo kiedyś testowałem i nie czułem tam zbytnio irysa, tylko jakieś słodkości w stylu czekoladek/pralinek. Ktoś ostatno pisał, że w tych nowych wypustach czuć wyraźnie irysa... To mnie zaciekawiło.
Mini Straganik: https://perfuforum.pl/thread-23628.html
Piątek, 29 październik 2021, 00:11
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Piątek, 29 październik 2021, 00:12 przez Viking.)
A ja właśnie w tych starych czuję irysa, chociaż np w składzie na fragrze go nie ma. Klasyk dla mnie jest też gęstszy, a szczególnie w otwarciu i ma więcej nut spalonego drewna. Według mnie jak najbardziej warty flakonu w kolekcji.
Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka
Piątek, 29 październik 2021, 07:53
(Czwartek, 28 październik 2021, 22:44)Criss napisał(a): Muszę kupić nz forum odlewkę klasycznej wersji Valentino Uomo, bo kiedyś testowałem i nie czułem tam zbytnio irysa, tylko jakieś słodkości w stylu czekoladek/pralinek. Ktoś ostatno pisał, że w tych nowych wypustach czuć wyraźnie irysa... To mnie zaciekawiło. W starej wersji Uomo nie czuć irysa.
Złote myśli użytkownika nowy48:
"Jeszcze nie wachali a już oceniają ma pdst składu. . flakon nawiązuje nieco do tego co już dior wypuszcza." "Gdyby tak przyrównać to acqua di Parma oud z tym ze pozbawiona tytułowego składnika."
Piątek, 29 październik 2021, 08:02
Ależ czuć Mam 2 stare, z czego jedna stara, druga starsza i zapewniam Cię, że ja tu irysa czuję.
Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka
Piątek, 29 październik 2021, 09:47
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Piątek, 29 październik 2021, 09:48 przez Marcin__. Edytowano łącznie: 1)
Ernest, ten temat wałkowany był wiele razy. To, że pierwotnego Uomo zrobił Olivier Polge to jeszcze nic nie znaczy. Wg mnie to w ogóle inne kompozycje: Dior Homme 2005 woody-floral-musk a Valentino Uomo 2014 woody-spicy (woody-oriental). Mam Diora Homme ze srebrną rurką i Valentino Uomo 2014 jest inny zarówno od niego jak i od Diora Homme 2011.
Też powtórzę, ale jeśli na siłę miałbym znaleźć coś do czego jest podobny Valentino Uomo 2014 to byłby to Givenchy Very Irresistible for Men.
Złote myśli użytkownika nowy48:
"Jeszcze nie wachali a już oceniają ma pdst składu. . flakon nawiązuje nieco do tego co już dior wypuszcza." "Gdyby tak przyrównać to acqua di Parma oud z tym ze pozbawiona tytułowego składnika."
Piątek, 29 październik 2021, 10:57
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Piątek, 29 październik 2021, 11:04 przez Viking.)
Ależ wałkuj ile chcesz, tylko co to ma zmienić? Ja czuję tu irysa i wiem, że w składzie go nie ma. I to, że napiszesz, że irysa nie ma, to to nic nie zmienia - dla mnie on tu nadal będzie. Nawet psiknąłem sobie przed chwilą i nie zgadniesz - jest
Musisz niestety to zaakceptować, że coś go tutaj imituje i dla niektórych jest irys i tyle w temacie Ja nie wącham nazwiska, tylko zapach. I wcale nie uważam Valentino za zamiennik Diora, to jest osobny byt, ale rozwijający myśl, która jest w Dior Homme. Nie, nie da się ich ze sobą pomylić. Gdyby tak było, to miałbym tylko jednego z nich. Ja na przykład nie czuję tu nutelli - mam za Twoim przykładem do bólu się spierać, że jej nie ma? Nie widzę sensu. Jedni czują tak, inni inaczej i musisz się z tym pogodzić I ilość posiadanych flakonów Diora, jeżeli miałaby mieć tu jakikolwiek wpływ, to czyniłaby mnie tutaj profesorem od Diora
Piątek, 29 październik 2021, 12:41
Piątek, 29 październik 2021, 16:21
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Środa, 15 czerwiec 2022, 17:52 przez Criss. Edytowano łącznie: 1)
W JPG Scandal Pour Homme z tego co pamiętam również w składzie nie ma nuty kokosa Jednak jest tam jakaś mieszanka słodkości (toffi), że czuję go wyraźnie... Także każdy nieco inaczej odbiera dany zapach.
Mini Straganik: https://perfuforum.pl/thread-23628.html
Piątek, 10 grudzień 2021, 22:05
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Piątek, 10 grudzień 2021, 22:15 przez rafal421. Edytowano łącznie: 3)
Od kilku miesięcy jestem posiadaczem starszej butelki z 2017(PUIG) i co jakiś czas porównuję go ręka w rękę z butelką z L'Oreal(przejściowa, jeszce bez kolczastego kołnieżyka).
Przy bezpośrednim porównaniu starsza wersja ma dużo więcej skóry, nowsza jest jakby z niej okrojona, przez co wydaje się słabsza. Po kilku godzinach starszy wydaje się odrobinę gęstszy/cięższy, ale po za tym to nie widzę większych różnic. Parametry chyba podobne(może z niewielką przewagą starszego), trzymają się skóry ale projekcja nie powala(szurać nosem po skórze też nie trzeba) - ale tu ciężko powiedzieć bo szybko dostaję od nich anosmii. Ogółem przy bezpośrednim porównaniu to starsza butelka wydaje mi się nieco lepsza, ale nie jest to jakaś wielka różnica, jak ktoś nie jest specjalnie fanem tego zapachu to moim zdaniem nie ma co przepłacać, nosząc je na sobie nie wiem czy bym je odróżnił po za otwarciem(PUIG wyraźnie skórzany). Mi osobiście bardziej podoba się DHI, który dodatkowo ma lepsze parametry na mojej skórze.
Piątek, 10 grudzień 2021, 22:34
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Piątek, 10 grudzień 2021, 22:43 przez Marcin__. Edytowano łącznie: 2)
Coraz bardziej zaczynam się przekonywać co do tego, że zupełnie niepotrzebnie kupowałem te perfumy kilka lat temu, więc możliwe, że poleci bardzo niedługo na sprzedaż. Po pierwsze: nie rozumiem tego zapachu, po drugie: nie czuję zupełnie tej jakości, że rzekomo lepszy od DHI (a dla niektórych i od DHP), po trzecie dziwnie się na mnie rozwija - czuję skórę, jakieś ołówki grafitowe i słodycz, a rzekomego irysa prawie wcale; czekolady/kakao - ani trochę, wanilii - nie czuję, tonki - wspomniana słodycz. Używanie go nie sprawia mi przyjemności i podtrzymuję, że koło żadnego z Diorów to to nawet nie stało, oraz że jakościowo jest po prostu gorszy niż Dior Homme Intense, nie wspominając o Dior Homme Parfum.
PS butelka bez kolczastego kołnierza, Puig, 2017, batch code: 71421
Złote myśli użytkownika nowy48:
"Jeszcze nie wachali a już oceniają ma pdst składu. . flakon nawiązuje nieco do tego co już dior wypuszcza." "Gdyby tak przyrównać to acqua di Parma oud z tym ze pozbawiona tytułowego składnika."
Piątek, 10 grudzień 2021, 22:50
Nie jestem jakoś specjalnie fanem VUI ani DHI, ale bardziej przemawia zdecydowanie do mnie bohater wątku. Więcej ma w sobie męskości, jest bardziej wyrazisty, irys jest jakoś lepiej podany według mnie. Nie mówię, że DHI to zły zapach bo jest świetny, ale gdybym miał wybrać, to jednak VUI wyżej stoi po przez to jak podany jest irys i akordy skórzane. Odlewkę co posiadam to (82881 PUIG Spain). Swoją drogą to się czaje od roku czasu na VUI/DHI (czegoś mi cały czas brakuje w obu zapachach).
Czwartek, 10 marzec 2022, 21:09
Korzystajac z ostatnich dni(miejmy nadzieje) porannych przymrozkow zaaplikowalem go dzisiaj w ilosci trzech psikniec. Nie sluzy mu slonce i wiosenna aura pomimo odczuwalnej temperatury, ktora jak da mnie idealnie miala sie komponowac z przeznaczeniem VUI. Zmeczyl mnie strasznie, okolo 10-11 juz myslalem zeby sie go pozbyc, a trzymal sie solidnie(wersja PUIG). Mocna zima-zdecydowanie tak, wczesna aura nadchodzacej wiosny-zdecydowanie nie.
Środa, 15 czerwiec 2022, 17:46
jak kogoś to interesuje to ostatnio trochę staniał, wiec jak kupować to pewnie teraz
Sobota, 18 czerwiec 2022, 09:00
Ale który, ten z kolcami?
Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka
Sobota, 5 listopad 2022, 15:30
Solidnie go przetestowałem i jestem trochę zdziwiony, ponieważ dla mnie, bliżej mu do Dior Homme (wersji Irysowej a nie tej 2020) niż do Dior Homme Intense. Czy to źle ? Absolutnie nie, bo zapach jest piękny. Czuję się jakbym, zmieszał 70 % Dior Homme z 30 % Dior Homme Intense ale zrobił to na nieco bardziej kremowy i kakaowy sposób. Przez to też, zapach ten nie pachnie jak klon DH czy DHI ale pachnie jak osobne perfumy. Wiadomo, że wybrzmiewa w podobnym klimacie ale klonem bym go absolutnie nie nazwał. Do mojej kolekcji zawita prawdopodobnie w grudniu.
Sobota, 5 listopad 2022, 17:38
Popieram w całej rozciągłości Miałeś styczność z Noir Absolu?
Sobota, 5 listopad 2022, 17:42
Póki co nie, jednak z pewnością nadrobię
|
|