Czwartek, 15 wrzesień 2016, 13:33
Nabyłem małą flaszkę w wolnocłowym na lotnisku Stansted. Zapach ładny, nawiązuje do oryginalnej linii (jak dla mnie), niemniej trwałość tragiczna. W moim przypadku już po 3 godzinach na skórze czuć tylko po umieszczeniu na niej nosa. Trwałością 1M Intense bije tego flankera na łeb.
Tak czy tak pewnie będzie kolejny hit, w Londynie każdy przystanek autobusowy oklejony reklamami Prive'a.
Tak czy tak pewnie będzie kolejny hit, w Londynie każdy przystanek autobusowy oklejony reklamami Prive'a.
dictum sapienti sat...