Poniedziałek, 11 styczeń 2016, 16:20
Witam, serdecznie szukałem, i nie znalazłem takiego tematu. A zawsze mnie zastanowiło jakie perfumy według was można uznać za porażkę.
Z którym mieliście, wysokie nadzieję a was zawiódł totalnie, jakieś zakupy w ciemno i rozczarowanie, niezadowalająca trwałość, projekcja? Wydane pieniądze bez sensu? Podzielcie się swoimi historiami.
Mam nadzieję, że rozbujamy ten temat.
U mnie to zdecydowanie będzie David Beckham Classic Blue. Jak go przetestowałem, to spokojnie wchodzi w to miano najgorszego zapachu, jakie do tej pory poznałem. Na mojej skórze pachnie ohydnie jak te odświeżacze w toaletach na różnych dworcach centralnych.
Wykręciło mnie nieźle po nim po godzinie go zmyłem bo nie mogłem wytrzymać.
Z którym mieliście, wysokie nadzieję a was zawiódł totalnie, jakieś zakupy w ciemno i rozczarowanie, niezadowalająca trwałość, projekcja? Wydane pieniądze bez sensu? Podzielcie się swoimi historiami.
Mam nadzieję, że rozbujamy ten temat.
U mnie to zdecydowanie będzie David Beckham Classic Blue. Jak go przetestowałem, to spokojnie wchodzi w to miano najgorszego zapachu, jakie do tej pory poznałem. Na mojej skórze pachnie ohydnie jak te odświeżacze w toaletach na różnych dworcach centralnych.
Wykręciło mnie nieźle po nim po godzinie go zmyłem bo nie mogłem wytrzymać.