Poniedziałek, 14 wrzesień 2015, 20:36
Alguien Sueña marki Fueguia 1833 to kwiatowo - owocowe perfumy dla kobiet i mężczyzn. Alguien Sueña został wydany w 2010 roku. Twórcą kompozycji zapachowej jest Julian Bedel. Nutę głowy stanowi czarna porzeczka; nutą serca jest ylang-ylang; nutą bazy jest paczula.
Bardzo fajnie przedstawiona porzeczka. Świeża, niedojrzała, jeszcze lekko kwaśna. Soczysta i wyrazista. Mam wrażenie, że zerwano ją wraz z liściem pokrytym porannym deszczem, bo całość jest niezwykle naturalna. Inne oblicze niż w Byredo - Pulp, gdzie była zmieszana w pulpę - tutaj to ona stoi w centrum i nikt jej nie przeszkadza. Co dziwne, jak dałem powąchać rękę spryskaną tą Fueguią mojej dziewczynie, stwierdziła, że śmierdzi potem. Ja tego nie zauważyłem. Może paczula daje taki efekt? Nie wiem, ciężko mi stwierdzić, bo dla mnie kompozycja jest bardzo przyjemna, ale jak tak ma wyglądać jej odbiór przez osoby postronne to chyba nie będę ryzykował... Parametry całkiem niezłe - czuć wyraźnie przez 7-8 godzin, potem przyskórnie. Całkiem nieźle, jak na ten typ zapachu.
Bardzo fajnie przedstawiona porzeczka. Świeża, niedojrzała, jeszcze lekko kwaśna. Soczysta i wyrazista. Mam wrażenie, że zerwano ją wraz z liściem pokrytym porannym deszczem, bo całość jest niezwykle naturalna. Inne oblicze niż w Byredo - Pulp, gdzie była zmieszana w pulpę - tutaj to ona stoi w centrum i nikt jej nie przeszkadza. Co dziwne, jak dałem powąchać rękę spryskaną tą Fueguią mojej dziewczynie, stwierdziła, że śmierdzi potem. Ja tego nie zauważyłem. Może paczula daje taki efekt? Nie wiem, ciężko mi stwierdzić, bo dla mnie kompozycja jest bardzo przyjemna, ale jak tak ma wyglądać jej odbiór przez osoby postronne to chyba nie będę ryzykował... Parametry całkiem niezłe - czuć wyraźnie przez 7-8 godzin, potem przyskórnie. Całkiem nieźle, jak na ten typ zapachu.