Wtorek, 21 sierpień 2018, 10:07
Jest to mocarz jeżeli chodzi o parametry, co w sumie razem z ładną kompozycją czyni z V&R Spicebomb Extreme zapach który koniecznie trzeba wypróbować. Mocna 5 ode mnie.
Ankieta: Moja ocena Viktor & Rolf - Spicebomb Extreme EDP (2015) (nie oceniaj zapachu, jeśli go nie znasz!): Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie. |
|||
1 - Bardzo słaby (DNO) | 0 | 0% | |
2 - Słaby | 1 | 1.00% | |
3 - Przeciętny | 7 | 7.00% | |
4 - Dobry | 17 | 17.00% | |
5 - Bardzo dobry | 52 | 52.00% | |
6 - Genialny | 23 | 23.00% | |
Razem | 100 głosów | 100% |
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
Wtorek, 21 sierpień 2018, 10:07
Jest to mocarz jeżeli chodzi o parametry, co w sumie razem z ładną kompozycją czyni z V&R Spicebomb Extreme zapach który koniecznie trzeba wypróbować. Mocna 5 ode mnie.
Wtorek, 21 sierpień 2018, 12:06
Dostałem go z wymiany. Oddałem Dior Eau i....nie żałuję. Bałem się, że będzie za słodki, bo takich nie lubię - ale nie jest. Fajnie wyważony zapach. Miałem go wczoraj na sobie w biurze z klimatyzacją i bardzo dobrze się w nim czułem.
Wtorek, 21 sierpień 2018, 12:53
Kilka dni temu stałem się posiadaczem flakonu datowanego na 2018 rok. Porównując pudełko premierowego testera (2015) z nowym wypustem potwierdzam że numery formuły różnią się. Składy różnią się jedynie jednym składnikiem, który został dodany do nowej wersji formuły. Widziałem że to samo zauważył Immortal w wątku o okazjach
Moim zdaniem nie ma się zupełnie czym martwić, bo parametry obu wersji są takie same, czyli bardzo dobre a może i nawet genialne ( jeśli patrzeć na większość obecnych premier ) 8-)
Wtorek, 21 sierpień 2018, 13:05
Podpisuję się pod tym napisał powyżej piter - parametry nowych flakonów są rewelacyjne. Ja przy okazji ostatniej rozbiórki od luke'a mogę powiedzieć, że atomizer nie puszcza chmury tylko wypsikuje strumień - zresztą widać po konsystencji wewnątrz flakonu. Płyn jest tak gęsty i oleisty, że nie spust nie jest w stanie zrobić dużej chmury jak to bywa w mocno rozwodnionych perfumach
Zapach rewelacyjny - choć wg mnie jednak ta słodkość jest na granicy wytrzymałości przy obecnych temperaturach
mój stragan z odlewkami -> 50+ pozycji, w tym 30+ arabów, klony i mainstream https://perfuforum.pl/thread-16670.html
Wtorek, 21 sierpień 2018, 16:58
Dzięki Wielkie Panowie!!!! za to lubię tą społeczność Teraz mogę ze spokojem otwierać ten nowy flakon
Wtorek, 9 październik 2018, 19:19
Cudowny zapach, uwielbiam. Swoją drogą skład na fragrze jest chyba mocno okrojony, bo ja tu czuję multum korzennych nut w tym zapach pierniczków Idealnie świąteczny zapach
Środa, 10 październik 2018, 00:13
Wszyscy wypominaja spicebombowi jego potężną słodkość, a ja się nie mogę nadziwić, bo na mnie zdecydowanie na pierwszy plan wychodzą różne nuty drzewno-dymno-korzenne, po 2h zapach coraz mocniej zakręca w stronę bardziej wytrawnej kompozycji. A*Men swoją słodyczą całkowicie mnie zamęczył po jednym dniu, w przypadku SBE jest zupełnie inaczej. Ostatnio mówiłem, że parametry wypustu z 2016 roku są takie sobie, jednak nie są takie złe jak mi się wydawało. Po jakiś 4-5h osiada blisko skóry i tak sobie jeszcze trwa parę kolejnych godzin, czasami lekko dając o sobie znać, ale wystarczy się trochę rozgrzać i wtedy znowu odżywa z całą siłą. Niech tylko temperatura na zewnątrz spadnie poniżej 10 stopni i od razu go zakładam.
Czwartek, 11 październik 2018, 18:58
Po jednodniowym teście mogę potwierdzić zalety: wspaniały zapach ,nie za słodki ,trwały ( 8 godzin ). Ode mnie 5 - z opcją zakupu flaszki.
Czwartek, 11 październik 2018, 21:19
Również potwierdzam, że parametry nowej formuły są jak najbardziej ok- 4 godziny sążnej projekcji i kolejne 4-5 umiarkowanej.
Bardzo zadowolony jestem z tego zakupu, ostatnio na imprezie wyłapał kilka naprawdę mocnych komplementów. Jest to zapach zdecydowanie wieczorowy i myślę że klubowo-imprezowy przede wszystkim, nie założyłbym go w ciągu dnia na spotkanie biznesowe.
Piątek, 19 październik 2018, 08:38
Pierwszy global dzisiaj- 3 strzały, jeden za uszy, drugi z tyłu głowy jeden na bluzę. Na początku spokojnie, dziewczyna powiedziała że niesamowicie pachnę, po wejściu do biura też powiedzieli że miło. Jednak po godzinie zrobiło się tak mocarnie i potężnie - że musiałem wietrzyć biuro, czuć go na kilka metrów. Zapach jest świetny przypomina mi Rasasi Daarej i Tasmeeen bez typowo ''arabskiej'' nuty głównie ze względu na kmin/pieprz- którego tu jest potęga. Nie polecam jednak stosować w zamkniętych pomieszczeniach ze względu na pieruńską moc. Mocne 5.
Mój mały stragan https://tinyurl.com/43z6mcx7
Overthinking, over analyzing, separates the body from the mind.
Piątek, 19 październik 2018, 09:58
Dodam, że batch code perfum, których użył kolega powyżej, to 62R70DD, co odpowiada 07-2018. To tak w kwestii parametrów najnowszej produkcji.
Sobota, 27 październik 2018, 22:27
U mnie odpada. Sporadycznie lubię się strzelić słodkim, ale ten mi nie odpowiada.
Trzecie podejście z 5 ml i ląduje w odświeżaniu tapicerki samochodu (chyba, że żona przygarnie bidoka). Projekcja i trwałość super, może się podobać, ale nie dla mnie. Moje 3
Poniedziałek, 29 październik 2018, 20:56
Kilka dni temu flakonik dołączył do mojej kolekcji. W okolicach Świąt zapewne będzie mi stale towarzyszył. Zapach słodki, ale na pewno nie "ulep", nie dusi, nie zmusza innych do wietrzenia pokoi. Na mojej skórze Spicebomb Extreme utrzymuje się cały dzień, ale do projekcji Rasasi La Yuqawam, czy Joopa Homme sporo mu brakuje. Sama kompozycja bardzo przypadła mi do gustu, ode mnie mocne 5.
Poniedziałek, 5 listopad 2018, 16:54
Zapach jedynie dla fanów "mega słodziaków". Też lubię słodkie zapachy, ale ten jak na mój gust jest zdecydowanie przesadzony. Wanilia tutaj dzieli i rządzi
Podzielam zdanie Rokundrol.
Mini Straganik: https://perfuforum.pl/thread-23628.html
Sobota, 17 listopad 2018, 18:40
Zmieniłem na 4. Dałem koledze i jest nieźle.
Nadal nie dla mnie, ale nie jest przeciętny.
Poniedziałek, 19 listopad 2018, 00:35
Psiknąłem sobie i czuje święta, dla mnie to korzenny zapach i to jaki Parametry znakomite na mojej skórze.
Wtorek, 15 styczeń 2019, 12:37
Dziś Spicebomb mnie zaskoczył . Zero nut korzennych i ciepła. Sama popielniczka że zgaszonymi pętami. Oby to był jednorazowy wybryk
Środa, 16 styczeń 2019, 10:35
Ja ostatnio wyczuwam tutaj głównie taką quasi-wiśniową nutę tytoniu wspartą delikatnymi przyprawami Wcześniej czułem głównie wanilię. Ciekawe fikołki robi ten zapach
mój stragan z odlewkami -> 50+ pozycji, w tym 30+ arabów, klony i mainstream https://perfuforum.pl/thread-16670.html
Czwartek, 31 styczeń 2019, 13:02
Zwykł Spicebomb z podkręconą wanilią i lawendą. Według mnie zatracony duch oryginału i zaburzenie proporcji.
Niedziela, 17 luty 2019, 23:25
Ale daje czadu, 5 chmur od ok. 12 dalej obecnie projektuje a to już ponad 11 godzin projekcji o trwałości nie wspominając. Parametry wymiatają, granat z 2018 roku.
|
|