Wtorek, 3 lipiec 2012, 21:41
O tragedii nikt nie wspomniał, choć taki obraz się wyłania po tym, co napisała blueberry. Trudno mi sobie wyobrazić tamtego Zino, skoro obecny to genialny i mocarny zapach. Tamten to pociągi wykolejał swoją mocą.
gilbert napisał(a):Jedno się nie zmienia - Joop! Homme (chyba :lol: :lol: :lol: )Może masz nozdrza przepalone od tego killera?