Wspomniane przeze mnie kilka postów wcześniej zapachy Jeanne Arthes można powąchać w drogeriach Hebe (widziałem Colonial Club - owocowe nuty, Cobra Man i kilka innych)
Meffik83 napisał(a):Nie wytrzymałem i kupiłem w ciemno Paris Bleu - Thallium (niebieskie) z nadzieją podobieństwa do Platinum Egoiste
Jedyne, do czego ten zapach może być podobny to Aquolina Blue Sugar.
Przesyłka przyszła ekspresowo! :-) Od 2,5h wącham moje nadgarstki... I niestety Thallium nie zachwyca:-( Przypomina mi zapach z rodzaju tandetnych podrob w kształcie cygar o nazwie Cuba... Nie jestem pewien, ale te Cuby to imitacja La Male, którego nie znam w oryginale... Ale znam np. Odpowiednik z La Rive, ktory wlasnie pachnie jak te wspomniane przeze mnie Cuby... dla mnie jakos mdląco i drazniąco, tandetnie:-( Zobaczymy... Moze sie przekonam....
Natomiast Lamis - Diable Bleu Men jak dla mnie nie odbiega od oryginalu:-D Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony:-) Chyba niedlugo sprobuje czegos innego tego producenta... ale wtedy wypadaloby zalozyc nowy watek:-)
Aha, Aquoliny Blue Sugar nie znam...
I jeszcze coś... Ani trochę Thallium nie przypomina Chanel Platinum Egoiste... niestety:-(
Po pewnym czasie muszę zmienić moją opinię nt. Thallium... coraz bardziej się przekonuję Ciągle nie zachwyca, ale już nie drażni i dodam, że całkiem dobrze się go nosi - dobra trwałość
Czy ktoś ma jeszcze jakieś doświadczenia z Paris Bleu?
Co do zapachów Paris Bleu jestem jak na razie sceptyczny, ale nie rozumiem dlaczego wątek o nich trafił do działu dla podrób i innych takich.
To mimo wszystko nie ta półka.Zarówno pod względem jakościowym składników jak choćby wykonania flakonów, własnej wizji.
Facet powinien pachnieć whisky, koniem i tytoniem.