Środa, 19 marzec 2014, 12:25
Stawiam w szranki dwa zapachy kwiatowo-piżmowe, Chopard Casran i Hanae Mori , oba mają w sobie coś pudrowego/szminkowego, z lekka ponadpodziałowe i oryginalne w coraz mizerniejszym perfumowym męskim światku