Piątek, 22 listopad 2019, 21:51
aleksander napisał(a):tego nowego wąchałem i wydawał mi się tragiczny.
aleksander napisał(a):Praktycznie to samo. Różnice pomijalne.
Ciekawe...
Z tego można wywnioskować, że Adventure to przykład zapachu, który po wycofaniu jest idealizowany.
Miałem dawno temu. Z perspektywy czasu i mnie wydaje się, że można żałować jego brak. Ale może dziś nie przypadłby mi do gustu tak bardzo jak kiedyś i w gruncie rzeczy, to zapach przeciętny?
Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie.