Środa, 24 marzec 2021, 14:58
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Środa, 24 marzec 2021, 15:00 przez KrzysiekPL.)
Nuty głowy: mandarynka z Kalabrii, różowy pieprz z Madagaskaru, akord trawy
Nuty serca: absolut liści egipskiego fiołka, Safraleine
Nuty bazy: indonezyjska paczula, hiszpańskie labdanum, wanilia z Madagaskaru
Perfumiarz: Dominique Ropion
Wąchałem wszystkie zapachy Olfactive Studio z linii Shot i fiołek zdecydowanie wysuwa się na prowadzenie. W składzie jest liść fiołka ale ja wyczuwam też wyraźnie, a może nawet bardziej kwiatowo-zamszowy akord sugerujący obecność samego kwiatu fiołka. Całość jest dla mnie uniseksowa. Na początku może bardziej męska dzięki zielonemu akordowi świeżo ściętej trawy w otwarciu i aromamolekule safraleine w sercu (profil zapachowy: "herbal leather saffron iodine phenolic tobacco woody"), a w bazie może trochę bardziej przechyla się na damską stronę za sprawą paczuli z wanilią. Poziom słodkości jest podobny jak w Dior Homme Intense i ogólnie polecam testy fanom DHI oraz Cuir Amethyste. Dominique Ropion wykonał świetną robotę dla Olfactive Studio. To jeden z najlepszych fiołków jaki kiedykolwiek wąchałem! Myślałbym może nawet o flakonie ale problemem jest cena. Gdyby to było standardowe dla Olfactive Studio ok 500 zł za 100 ml to jeszcze spoko ale za ok 1000 zł to można już wyrwać flakon od Xerjoffa czy Roja Parfums. Dodając do tego według mnie okropne flakony w skórze (WTF?) to ja jak na razie pasuje. Nie rozumiem tego trendu coraz większej liczby marek niszowych do podnoszenia cen i równania do poziomu marek luksusowych.
Na koniec zdjęcie, które miało służyć jako inspiracja dla Dominika Ropiona przy tworzeniu zapachu: