Poniedziałek, 4 luty 2013, 17:22
Witam wszystkich!
Przyznam się iż dopiero zaczynam swoją przygodę z perfumami. Dotychczas używałem (wstyd się przyznać) jakiegoś zapachu z FM (ponoć imitacja Gucci by Gucci Pour Homme). Postanowiłem zebrać się na jakiś konkretny zakup, w tym celu przejrzałem forum, wypisałem kilka interesujących mnie zapachów i wyruszyłem w drogę do perfumerii.
A oto co poniuchałem :
Kenzo L'Eau par pour homme
Diesel Fuel For Life
Azzaro Chrome
Azzaro Decibel
Gucci pour homme
Najbardziej do gustu przypadł mi Kenzo - świeży, orzeźwiający. Diesel wyrazisty, malinowy ale na granicy dopuszczalności, przy mojej posturze wypadłbym na dyskotekowego karka (chociaż odbiór u innych osób mógłby być inny). Azzaro Chrome - minus taki, że teraz nie potrafię zdefiniować tego zapachu, lekki, świeży ale nic ponadto. Natomiast na Gucciego chyba jeszcze za wcześnie.
Poszukuję czegoś świeżego, wyrazistego. Rozpoznawalnego, ale jednocześnie nienachalnego. Opisałby
m ten zapach jako powiew morskiej bryzy z dodatkiem cytrusów (o ile można tak wyrazić zapach). Kenzo odpowiadałby temu profilowi jednak nie wiem jak u niego z projekcją i trwałością, bo na nich zależy mi tak samo jak na nucie.
Pozostałe zapachy "mogą być" bo i tak przebijają to czego dotychczas używałem. Niech posłużą wam za punkt odniesienia.
Cena do 150zł, pojemność min. 50ml.
"Ogon" mile widziany
Z góry dziękuję za wszelkie propozycje i rady
Przyznam się iż dopiero zaczynam swoją przygodę z perfumami. Dotychczas używałem (wstyd się przyznać) jakiegoś zapachu z FM (ponoć imitacja Gucci by Gucci Pour Homme). Postanowiłem zebrać się na jakiś konkretny zakup, w tym celu przejrzałem forum, wypisałem kilka interesujących mnie zapachów i wyruszyłem w drogę do perfumerii.
A oto co poniuchałem :
Kenzo L'Eau par pour homme
Diesel Fuel For Life
Azzaro Chrome
Azzaro Decibel
Gucci pour homme
Najbardziej do gustu przypadł mi Kenzo - świeży, orzeźwiający. Diesel wyrazisty, malinowy ale na granicy dopuszczalności, przy mojej posturze wypadłbym na dyskotekowego karka (chociaż odbiór u innych osób mógłby być inny). Azzaro Chrome - minus taki, że teraz nie potrafię zdefiniować tego zapachu, lekki, świeży ale nic ponadto. Natomiast na Gucciego chyba jeszcze za wcześnie.
Poszukuję czegoś świeżego, wyrazistego. Rozpoznawalnego, ale jednocześnie nienachalnego. Opisałby
m ten zapach jako powiew morskiej bryzy z dodatkiem cytrusów (o ile można tak wyrazić zapach). Kenzo odpowiadałby temu profilowi jednak nie wiem jak u niego z projekcją i trwałością, bo na nich zależy mi tak samo jak na nucie.
Pozostałe zapachy "mogą być" bo i tak przebijają to czego dotychczas używałem. Niech posłużą wam za punkt odniesienia.
Cena do 150zł, pojemność min. 50ml.
"Ogon" mile widziany
Z góry dziękuję za wszelkie propozycje i rady