Czwartek, 3 grudzień 2020, 13:53
Cookie13 napisał(a):Nie owijajmy w bawełnę; pierwotna wersja, to było monstrum. Ale nie widzę powodu, żeby za to przepraszać i reformulować. Nie wydaje mi się, żeby to znacząco wpłynęło na sprzedaż. Za to mogli stracić tych najbardziej hardkorowych klientów, którzy chcieli właśnie takiego mocarnego animalno-fekalnego Leather Oud.
Była ( jest ) świetna Pamiętam jakoś 5-6 lat temu jeszcze nie byłem bardzo oswojony z różnymi "szokujacymi" aromatami, wtedy Leather Oud naprawdę mnie zszokował. Obecnie nie wydaje mi się on aż tak bezkompromisowym zapachem, chociaż wciąż mam w pamięci moje pierwsze wrażenia sprzed lat i podejrzewam, że osoby w ogóle nie posiadające obycia z tego typu woniami będą jeszcze kilka razy bardziej zszokowane bliską interakcją z Leather Oud :lol:
Btw. po samym zapachu nie wydaje mi się, żeby miał on jakiekolwiek szanse spełniać aktualne EU Cosmetic Regulation więc sądzę że zmiana formuły była konieczna w jego przypadku