Piątek, 8 wrzesień 2023, 10:04
JMP Artisan Perfumes - Retrospection ExDP (2022)
Nuty głowy: Galbanum, Aldehydy, Piołun, Bergamotka, Rozmaryn, Petitgrain, Lawenda.
Nuty serca: Kwiat pomarańczy, Szałwia muszkatołowa, Konwalia, Róża, Jaśmin, Geranium, Kolendra, Goździk (przyprawa).
Nuty bazy: Cywet, Mech dębowy, Wosk pszczeli, Skóra, Drzewo sandałowe, Korzeń irysa, Piżmo, Paczula, Olibanum, Wetyweria, Bursztyn, Fasolka tonka, Cedr.
Niezmiernie mi miło, że to ja zakładam wątek dla najlepszego dzieła Kuby, oczywiście według mnie najlepszego. A może inaczej - nie najlepszego, ale najbliższego mojemu sercu. O! to bardziej pasuje
Powtórzę tu to, co napisałem na fragrze:
"Na drodze perfumowej każdego miłośnika perfum pojawiają się zapachy, które zapadają w pamięci bardziej niż cokolwiek innego. Zapachy, od których zaczyna się coś więcej, niż tylko przewąchiwanie kolejnych próbek. Dla mnie takim właśnie zapachem był YSL Kouros. Arcydzieło, które jest na rynku już od ponad 40 lat i nadal budzi ogromne emocje, często skrajne. Zapach, który wciąż jest tematem dyskusji na wielu forach poświęconych perfumom. Retrospection jest wspaniałym hołdem Twórcy, dla tegoż właśnie arcydzieła. Czerpie najlepsze z trzech najważniejszych odsłon Kourosa: Sport, Fraicheur i oczywiście z wersji podstawowej. Retrospection jest dziełem niezwykle dopracowanym, bogatym w szczegóły, doskonale oddaje klimat Kourosa, a przy tym jest pozbawione jego kontrowersyjnych elementów, słynnych nut szaletowych. Otwarcie jest ziołowe, kwiatowe oraz aldehydowe, zachowuje charakter retro, ale nie dąży do zapachu "dziada". To taki Kouros tylko zręcznie odmłodzony. Natomiast im dalej w kierunku bazy, tym bliżej do klimatu starego Kourosa z czasów kiedy butle zdobiły chromy. Jest zwierzęco, ciężko, barokowo. Dla mnie Retrospection jest pachnidłem ogromnie ważnym. Po pierwsze, bo z rodzimego podwórka, a po drugie, bo nikomu jak dotąd nie udało się tak doskonale oddać charakteru Kourosa, a brać się za taki kamień milowy perfumiarstwa, to bardzo odważny krok. Chapeau bas!"
Retrospection nosiłem chociażby wczoraj. Flakon tego pachnidła szedł w ruch już kilka razy od kiedy go kupiłem i jest w mojej TOPce zapachów od momentu, kiedy Kuba mnie poczęstował samplem. Ten pachniuch zebrał już sporo komplementów od ludzi z mojego otoczenia i za każdym razem czuję dumę, kiedy mówię ludziom, że to jest kompozycja mojego Przyjaciela, chłopaka z forum, gościa z którym się tu poznałem zaraz po zarejestrowaniu. Często w rozmowie wspominam Kubie, że fajnie dojrzał jako perfumiarz, że zrobił spory krok od czasu pierwszych swoich perfum i nie są to puste słowa z mojej strony, bo mam już od niego kilka zapachów i w planach kolejne, w tym takie, które dopiero mają powstać. Z całego serducha kibicuję Kubie, żeby to żarło jak najlepiej.