Piątek, 18 maj 2012, 08:27
A konkretnie, to ja mam taki dylemat
Pod koniec czerwca, lecę na dwa tygodnie do Polski.
Polska to nie południowa Francja, więc pogoda jest średnio przewidywalna.
Na pokład samolotu mogę zabrać maksymalnie 100ml zapachów.
Zabieram wyłącznie DWA oryginalne flakony (pełne, lub niepełne),
ale w sumie, nieprzekraczalną, magiczną "setkę", bo takie są przepisy.
Przyznam, że niełatwo wybrać...
A co Ty, byś ze sobą zabrał?
Jak dotąd, zdecydowałem się na:
1.YSL L'Homme (uniwersalny, lekki i ciągle mój number One na lato)
2. RL Polo Modern Reserve (wystarczająco lekki, elegancki i idealny na letnie wieczory)
Jakie są Wasze typy?
Uzasadnienie wyboru będzie mile widziane.
Pod koniec czerwca, lecę na dwa tygodnie do Polski.
Polska to nie południowa Francja, więc pogoda jest średnio przewidywalna.
Na pokład samolotu mogę zabrać maksymalnie 100ml zapachów.
Zabieram wyłącznie DWA oryginalne flakony (pełne, lub niepełne),
ale w sumie, nieprzekraczalną, magiczną "setkę", bo takie są przepisy.
Przyznam, że niełatwo wybrać...
A co Ty, byś ze sobą zabrał?
Jak dotąd, zdecydowałem się na:
1.YSL L'Homme (uniwersalny, lekki i ciągle mój number One na lato)
2. RL Polo Modern Reserve (wystarczająco lekki, elegancki i idealny na letnie wieczory)
Jakie są Wasze typy?
Uzasadnienie wyboru będzie mile widziane.