Piątek, 8 maj 2020, 15:15
Oudy mi się przejadły, a z tych mainstreamowych jakoś żaden mnie nie zachwycił.
Wyróżnienie "należy się" M7 - za prekursorstwo.
A najlepszy, brzmiący mainstreamowo, jest Royal Oud od Creeda
Wyróżnienie "należy się" M7 - za prekursorstwo.
A najlepszy, brzmiący mainstreamowo, jest Royal Oud od Creeda
Artur