Niedziela, 23 wrzesień 2012, 20:17
A tak z ciekawości ile będziesz cenił tego Cube ? Swoją drogą sezon się kończy, ja bym na Twoim miejscu poczekał ze sprzedażą,a kupił za jakiś miesiąc nową ramę/rower, zawsze będzie taniej.
Niedziela, 23 wrzesień 2012, 20:17
A tak z ciekawości ile będziesz cenił tego Cube ? Swoją drogą sezon się kończy, ja bym na Twoim miejscu poczekał ze sprzedażą,a kupił za jakiś miesiąc nową ramę/rower, zawsze będzie taniej.
Sobota, 29 wrzesień 2012, 20:33
Bonifacy napisał(a):A tak z ciekawości ile będziesz cenił tego Cube ? Swoją drogą sezon się kończy, ja bym na Twoim miejscu poczekał ze sprzedażą,a kupił za jakiś miesiąc nową ramę/rower, zawsze będzie taniej.Tak szczerze to nie polecam ci tego cube jakby co rama 58 cm Naklepałem kilometrów i aluminiowe ramy to chyba nie to co trzeba do jazdy.Na dzisiaj pozostało z cube nature tylko rama ,kierownica i hamulce magura hs 11. Dzisiaj miałem ostra wywrotkę rowerową w Nowym Dworze Mazowieckim pod Warszawą.Nabijam kilometry aby nabrać kondycji a tu mi wyjechał skuterem gościu.leżałem jak długi ale całe szczęście jeszcze dycham .Tak samo skuterem mi wyjechał facet z pizzą na Marszałkowskiej w centrum miasta.Też gleba. jak ktoś zna fajne trasy rowerowe w Polsce nie coś skrobie.
Mój obecny TOP 3
YSL Kouros Guy Laroche Horizon YSL Rive Gauche
Sobota, 29 wrzesień 2012, 21:00
Robe, moje ulubione miejsca do jazdy to Beskid Śląski i Żywiecki. Istebna, Milówka, Węgierska Górka - znajdziesz tam najtrudniejsze trasy na rower górski, ale tych średnich i łatwiejszych też jest dużo. A okolica przepiękna. Staram się zawsze przynajmniej raz w roku te miejsca odwiedzić.
Sobota, 29 wrzesień 2012, 21:30
Podziwiam,że Wam się chce klepać tyle km na rowerze Co do tej ramy to pewnie masz rację, choć może na krótkich odcinkach jest inaczej, ale nigdy nie jechałem dobrym stalowym rowerem. Mój Bulls jest pierwszym lepszym rowerem,który kupiłem za oszczędności i rodzina się dziwiła co on taki drogi, przecież to tylko rower i zasada działania jest ta sama,ale po jeździe czuć różnicę no i sam rower sprawia wrażenie że nie jest to szit z marketu.
Swoją drogą przed chwilą odwiedziłem allegro dział z rowerkami i widzę,że w porównaniu do tamtego roku ceny poszły w górę i to sporo hock: ,PANIE PREMIERZE JAK ŻYĆ?
Niedziela, 30 wrzesień 2012, 12:34
Bonifacy napisał(a):Podziwiam,że Wam się chce klepać tyle km na rowerze To jak z każdym innym hobby. Jak się nakręcisz, to już nie ma ratunku. A większość ludzi, którzy trenowali przez dłuższy czas jakąś dyscyplinę sportu, wręcz ma problem, żeby zerwać z wysiłkiem fizycznym, bo to jest jak nałóg. Po jakimś czasie zaczynasz się źle czuć z samym sobą i wracasz do kieratu. Ja tak mam przynajmniej. Dlatego teraz trenuję o wiele mniej, nie nastawiam się na wynik w zawodach tak bardzo, a staram się to robić dla siebie i własnej przyjemności.
Niedziela, 30 wrzesień 2012, 20:06
robe napisał(a):Bonifacy napisał(a):jak ktoś zna fajne trasy rowerowe w Polsce nie coś skrobie. Góry Izerskie - najlepsze miejsce do uprawiania MTB w Polsce. Brak dużych stromizn, skalnych przepaścistości, podjazdy i zjazdy raczej długie i łagodne. Do tego świetnie oznakowana baza szlaków pokrywająca się z narciarskimi trasami biegowymi (Jakuszyce) no i fajna baza pobytowa (Szklarska Poręba). Okolice to właściwie polskiego kolarstwa górskiego. Dodatkowo jak znudzą się Izery to w promieniu 30km masz inne górki nadające się do jazdy - Karkonosze, Góry Kaczawskie, Rudawy Janowickie. No i do tego podobne góry, tylko ilość szlaków x2, po stronie czeskiej. Mój kuzyn ściga się zawodowo na szosie - przyjeżdża do nas co najmniej 3-4 razy w roku potrenować. Takie górskie mistrzostwa Polski na szosie od kilku lat odbywają się w Podgórzynie (Podgórze Karkonoskie). Jak przyjedziesz z rodzinką to jest też co robić poza pedałowaniem - masa zwiedzania - kilkanaście zamków i pałaców (Dolina Pałaców i Ogrodów), atrakcje "naturalne" (wodospady, "skalne miasta" po czeskiej stronie, skałki, punkty widokowe), kilka sztucznych zbiorników wodnych (rekreacja i zabytki techniki, np. tama w Pilchowicach), ładne i klimatyczne stare miasto w Jeleniej Górze, sztolnie w Kowarach (byłe kopalnie uranu), bliskość Pragi, Drezna, Wrocławia, Gorlitz (do 150km - w sam raz na całodniową wycieczkę). Last but not the least - browar w Lwówku Śląskim Gdybyś chciał zapytać o jakieś konkrety to wal śmiało.
Luksus dla mnie - piękna kobieta u boku, perfumy i dobre espresso
Opium dla mas - blog o męskich perfumach Fragrantica PL - mój profil
Wtorek, 9 październik 2012, 12:36
Dzięki za swietne propozycje.Na pewno odwiedze te rejony na rowerku.Ja polecam oczywiscie Kapinos(ogólnie nie przyjazny dla rowerów).Ale rejon tzw.szczególnej ochrony karpaty kampinoskie wart przejechania jak najbardziej.Częsc tzw .zielonego szlaku.Piekne widoki ,dzicz straszna i zwierzyna smigajaca tu i tam.Byłem w ostatni czwartek i mimo sporego wycieńczenia po powrocie do domu jestem bardzo happy .
Mój obecny TOP 3
YSL Kouros Guy Laroche Horizon YSL Rive Gauche
Piątek, 2 listopad 2012, 23:20
Ogólnie swego czasu śmigałem bardzo dużo na rowerze - ale typowo Cross Country/ XC.
Z doświadczenia wiem, że nowego roweru nie opłaca się kupować - dają totalnie słaby osprzęt, albo jedną przerzutkę jakąś z wyższej półki, a reszta to lipka, a ceny są masakryczne! Najlepiej szukać jakiejś używki na osprzęcie Deore - dla zwykłego zjadacza chleba to będzie bardzo dobry osprzęt, na którym pojeździ dużo i bez żadnych awarii itd. Jeszcze przed kupnem roweru warto zastanowić się do czego ma służyć. Bo do dojeżdżania do pracy nie warto kupować roweru typowo MTB. Tylko jak pisali właśnie jakiś miejski A jak mtb to najlepiej sobie złożyć samemu !
Sobota, 3 listopad 2012, 11:19
Już nie mogę doczekać sie wiosny.Widuję cyklistów którym pogoda nie strasznaJa nie mogę jeździć w takim zimnie bo mam zgniłe zatoki(od kouros i tym podobnych chyba).Już mi wałek wyskoczył z tłuszczu od tego bezruchu
Mój obecny TOP 3
YSL Kouros Guy Laroche Horizon YSL Rive Gauche
Sobota, 3 listopad 2012, 15:09
Jeszcze dwa i będzie Adidasa brzuszek
Sobota, 3 listopad 2012, 22:45
Ja mam to samo Nie moge juz jezdzic na rowerze bo od razu glowa peka. Problemy z zatokami;/
Piątek, 9 listopad 2012, 16:18
Niedziela, 20 styczeń 2013, 12:19
Parę osób szuka roweru na wiosnę.Myślę że można wstawić ciekawe aukcje z allegro.Jako fan ram stalowych cr-mo wklejam rowery(aukcje) zbudowane na takowych.
http://allegro.pl/okazja-meski-vsf-manu ... 76113.html Odrapany trochę .Bardzo szanowana firma.Podobno świetne ramy.Ta jest zwykła cr-mo bez cieniowania. http://allegro.pl/okazja-meski-maxcycle ... 54299.html Fajnie wygląda ale rama dla king-konga. http://allegro.pl/gorna-polka-vsf-manuf ... 93795.html Prawdziwy mercedes.Ale cena także.Cieniowana rama . http://allegro.pl/ekskluzywny-fahrrad-m ... 79327.html Wszystkie dość ciężkie przez masę dodatkowych pierdółek(potrzebnych najczęsciej). Wklejajcie ciekawe aukcje.Rowery ,opony w promocji i resztę.
Mój obecny TOP 3
YSL Kouros Guy Laroche Horizon YSL Rive Gauche
Poniedziałek, 21 styczeń 2013, 21:44
spoko niech CI co się znają coś wrzucają ja zawsze jak szukałem to, aby osprzęt xt był..
Poniedziałek, 21 styczeń 2013, 22:45
Planuję kupić rower, jakiś cross. cena +/- 2 tyś. Wyjazdy miasto, teren lecz bez szaleństw. Planuję kupić coś w tym stylu.
http://kellysbike.com/PL/rowery-2013/cro...-lime/lime. http://www.giant-bicycles.com/pl-pl/bike...053/64171/ Może jakieś inne, podobne propozycje? Tego "złomu" na rynku jest tyle co aut "bezwypadkowych" w Polsce :lol:. Wyznaczony termin zakupu marzec :lol:
Poniedziałek, 21 styczeń 2013, 23:33
Nie za bardzo znam się na osprzęcie,ale z tego co słyszałem to w cenach Kelly'sów można kupić lepsze rowery,na lepszym osprzęcie. Płaci się za markę. Mi z czasów kiedy szukałem roweru często przewijała się marka Cube i ja bym jakiegoś rowerka od nich szukał
Poniedziałek, 21 styczeń 2013, 23:53
Rossi, tak jak mówi Bonifacy, w cenie tego Kellys można dostać coś o wiele lepszego. Nie wahaj się kupić używanego roweru.
Wtorek, 22 styczeń 2013, 00:52
matlak napisał(a):spoko niech CI co się znają coś wrzucają ja zawsze jak szukałem to, aby osprzęt xt był.. Osprzet XT jest zdecydowanie mocnym osprzetem - bardzo czesto w rowerach bioracych udzial w zawodach i maratonach cross country oraz typowe XC. Sam mam taki w swoim rowerze na ktorym biore udzial wlasnie w takich zawodach I trenuje w terenie. Dla zwyklego zjadacza chleba, ktory bedzie uzywal rower do wypadow za miasto/ dojazdow do pracy W ZUPELNOSCI wystarczy osprzet DEORE LX lub DEORE. jest to wysokiej jakosci osprzet, ktory zapewni duzy komfort uzytkowania, nie psuje sie, latwy w pdst. Czynnosciach naprawczych takze bez sensu doplacac do tak dobrego osprzetu jak DEORE XT jesli nawet w polowie nie wykorzysta sie jego potencjalu. Poza tym jesli nie siedzicie w temacie to nie poczujecie roznicy miedzy DEORE, A DEORE XT )
Wtorek, 22 styczeń 2013, 00:55
Rossi napisał(a):Planuję kupić rower, jakiś cross. cena +/- 2 tyś. Wyjazdy miasto, teren lecz bez szaleństw. Planuję kupić coś w tym stylu. Proponowal bym kupic uzywke w dobrym stanie - zdecydowanie lepszy sprzet w takiej cenie sie dostanie i to nawet o kilka klas. Proponuje rozejrzec sie za rowerami marki Cube, Giant, Corratec, Merida, Scott na osprzecie shimano deore
Wtorek, 22 styczeń 2013, 12:26
Dobrze pomijając używane, to ten rower rodzimej firmy na osprzęcie Deore?
http://www.unibike.pl/vipergts.html |
|