Poniedziałek, 29 lipiec 2019, 10:48
Tracershy napisał(a):Wszystkie próbki niebawem dotrą. Zobaczymy które uznam śmierdziuchy a które za pachniuchy.
A do śmierdziuchów wróć za jakiś czas. Warto
Artur
Poniedziałek, 29 lipiec 2019, 10:48
Tracershy napisał(a):Wszystkie próbki niebawem dotrą. Zobaczymy które uznam śmierdziuchy a które za pachniuchy. A do śmierdziuchów wróć za jakiś czas. Warto
Artur
Poniedziałek, 29 lipiec 2019, 11:46
Pierwsza partia z próbkami dotarła. Próbki ładnie zapakowane w woreczek. Unosi się z niego intensywny zapach, bombowa mieszanka.
Poniedziałek, 29 lipiec 2019, 11:52
Ruben napisał(a):Lucjan napisał(a):Do każdego Amouage moja miłość rodziła się w wielkich bólach poza Figmentem , bo jesteśmy w separacji i wracamy do siebie raz na baaardzo długi czas Nawet do niego. To był pierwszy Amouage którego poznałem - byłem na poziomie próbek z Quality :lol: .
Poniedziałek, 29 lipiec 2019, 12:48
Od próbek z Q się zaczęło, teraz są próbki 30ml.
Do Jubilata moja miłość również nie była od pierwszego niuchnięcia
Poniedziałek, 29 lipiec 2019, 12:51
A ja jako pierwszego ze stajni (i jako jedynego do tej pory) poznałem Golda i podobno mam już tylko z górki :p A no właśnie - od dwóch godzin się zastanawiam, czym się dziabnąć na dzisiejszy upał - już wiem A nuż w drodze do spożywczaka spotkam Ochotniczą Brygadę Przeciwudarową im.Kupały :p
https://youtu.be/TcswFsI3oDQ Bazyli nadaje mobilnie...
Poniedziałek, 29 lipiec 2019, 17:17
Jubilat jest fenomenalny. Sam właśnie kilka dni temu kupiłem Interlude a wczoraj zamówiłem Jubilation XXV.
Poniedziałek, 29 lipiec 2019, 17:38
Nieźle jak na bezdomnego
Poniedziałek, 29 lipiec 2019, 17:43
supermariobros napisał(a):Od próbek z Q się zaczęło, teraz są próbki 30ml. To znaczy , że jakiś progres niewątpliwie jest
Wtorek, 30 lipiec 2019, 17:31
Ruben napisał(a):Nieźle jak na bezdomnegoNo co, przynajmniej będę lepiej pachnieć niż moi koledzy
Wtorek, 30 lipiec 2019, 17:57
:lol: Napisz jak na Tobie trzyma ten Jubilat.
Sobota, 3 sierpień 2019, 20:18
Parametry są w porządku, nie tak mocne jak interlude, ale dla mnie zadowalające. Przy skórze wyczuwalny jest nawet po ponad 10 godzinach. Projekcja umiarkowana.
Niedziela, 4 sierpień 2019, 09:47
No to jesteś szczęściarzem. Na mnie ten zapach znika po 3-4h, nawet szurając nosem po skórze. Najsłabszy Amouage jeśli chodzi o parametry niestety
Niedziela, 11 sierpień 2019, 14:09
Mam Jubilata z niedawnej rozbiórki. On był taki zawsze czy go ostatnio wykastrowali? :|
Ja zacząłem od Interlude. Dobra strzelba jak na tamten moment, więc pierwsze wrażenie odpowiednie.
Niedziela, 11 sierpień 2019, 14:17
Jak się zaczyna od interlude, to później juz nic nie jest takie samo
Niedziela, 11 sierpień 2019, 17:26
Osobiście dokonuję wyborów mających na celu uzupełnienie aktualnej kolekcji. Tak więc unikam 2-3 zapachów skórzanych, z wetywerią itd.
Z tymże w przypadku Amouage niestety nie jest to takie proste. Marka wypuściła szereg świetnych kompozycji i doprawdy to kwestia gustu, tudzież budżetu. Może też jest i tak, że na jakiś rodzaj zapachu polujesz? To by znacnie ułatwiło sprawę. Przykładowo jeśli poszukujesz męskiej róży to Amouage ma dwie interpretacje - "pastelowa" Lyric Man oraz silny, dobitny bezkompromisowy deklarowany jako unisex OPUS X. Jeśli szukasz po prostu czegoś innego to warto sięgnąć po Epic, Jubilation XXV, Fate czy Memoir. Serie OPUS są co do zasady bardziej zdefiniowane tematycznie: OPUS I - ylang ylang OPUS II - to szypr, moim zdaniem stricte męski OPUS V - irys OPUS IX - jaśmin & cywet OPUS XI - skóra, może bardziej zamszowa, ale niczym nie zmącona. Z Amouage najbardziej lubię właśnie Interlude oraz OPUS VI. Sugeruję poznawać po kolei i mieć z tego wielką radochę. Tym bardziej, że nie często zdarza się tak duża ilość udanych perfum jednej marki. Osobiście sugeruję zaczynać od starszych pozycji. Ostatnie nowości (nie wszystkie) mnie nie przekonują, a w przypadku Portrayal, czy Imitation mogę powiedzieć nawet o rozczarowaniu.
Niedziela, 11 sierpień 2019, 18:58
jesli chodzi o męskie Amouage to Sunshine man jest dla mnie numero uno a po nim beach hut:-)
Niedziela, 11 sierpień 2019, 19:39
Dla mnie świętym gralem jest Jubilation. Niestety przez reformulacje strasznie go oszpecili. Stracił swój magiczny czar.. Ale flaszki nigdy nie oddam
Poniedziałek, 12 sierpień 2019, 10:52
też mam 2 flaszki jubilata sprzed kastracji i chyba zostaną córce w spadku ;p
SPRZEDAM: ...
Poniedziałek, 12 sierpień 2019, 10:56
Lepsza inwestycja niż w mieszkanie :lol:
Sobota, 17 sierpień 2019, 00:02
Wg mnie najbardziej bezpieczny na strzał w ciemno - Jubilation xxv
Szanuj grosze a złotówki przyjdą same..........
|
|