Wtorek, 21 luty 2012, 00:54
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Wtorek, 5 styczeń 2021, 18:31 przez pblonski.)
Na początek zagwostka - czy to jest zapach męski, czy unisex? Stał na półce męskiej, więc wrzucam tutaj, niemniej spokojnie zaliczam go do tej drugiej grupy, a przy odrobinie chęci nawet trzeciej (damskie). Ciekawostką jest tutaj inspiracja drinkiem na bazie tequili i sorbetu jabłkowego, o nic mi nie mówiącej nazwie "Chimayo" :roll:
Nuty zapachowe:
nuta głowy: sorbet jabłkowy
nuta serca: tequila, sok jabłkowy, limonka
nuta głębi: dzwonki, piżmo
Pierwszy test i bez rewelacji. Zwykły świeżak, jakich pełno. Po pewnym czasie ..... o robi się ciekawie. Zapach skręca w wyraźne rejony owocowo-spożywcze, z wyczuwalnym jabłkiem. Jest bardzo przyjemny z jednym ale - kto chciałby pachnieć sorbetem / sokiem jabłkowym? Tequili NIET. Pan, który mieszał w kadzi był podobno z Polski i wypił tequilę, zostały same jabłka. Niestety dla mnie to zapach damski, a jeżeli mówię to ja, powonienie, dla którego CK One jest wystarczająco męski to oznacza, że te perfumy mogą mieć pewien problem. Fani Gucci PH I i Farenhaita nie kupili by nawet mydła do rąk o takim zapachu
Ciekawe - tak, interesujące - na pewno, warte zakupu - chyba jednak nie, bo w końcu trzeba będzie się tym kiedyś polać i wyjść między ludzi. Chociaż, może w wakacje stanowić ciekawy "lep" na panienki zgodnie z zasadą podobieństwa Szczególnie, jak wszyscy do okoła obleją się Issey, Aqua Di Gio i sezonowymi "sportami" to możemy być jeszcze bardziej "metro" i na bank mocno wyróżnieni.
PS. Był taki temat: "w 100% męski zapach" - zgłaszam M;0°C na "anty-męski zapach roku" w takim razie
Nuty zapachowe:
nuta głowy: sorbet jabłkowy
nuta serca: tequila, sok jabłkowy, limonka
nuta głębi: dzwonki, piżmo
Pierwszy test i bez rewelacji. Zwykły świeżak, jakich pełno. Po pewnym czasie ..... o robi się ciekawie. Zapach skręca w wyraźne rejony owocowo-spożywcze, z wyczuwalnym jabłkiem. Jest bardzo przyjemny z jednym ale - kto chciałby pachnieć sorbetem / sokiem jabłkowym? Tequili NIET. Pan, który mieszał w kadzi był podobno z Polski i wypił tequilę, zostały same jabłka. Niestety dla mnie to zapach damski, a jeżeli mówię to ja, powonienie, dla którego CK One jest wystarczająco męski to oznacza, że te perfumy mogą mieć pewien problem. Fani Gucci PH I i Farenhaita nie kupili by nawet mydła do rąk o takim zapachu
Ciekawe - tak, interesujące - na pewno, warte zakupu - chyba jednak nie, bo w końcu trzeba będzie się tym kiedyś polać i wyjść między ludzi. Chociaż, może w wakacje stanowić ciekawy "lep" na panienki zgodnie z zasadą podobieństwa Szczególnie, jak wszyscy do okoła obleją się Issey, Aqua Di Gio i sezonowymi "sportami" to możemy być jeszcze bardziej "metro" i na bank mocno wyróżnieni.
PS. Był taki temat: "w 100% męski zapach" - zgłaszam M;0°C na "anty-męski zapach roku" w takim razie
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.fragrantica.com/member/180869/">http://www.fragrantica.com/member/180869/</a><!-- m -->