Obawiam się, że nie ma na co czekać. Co najwyżej będzie to przeciętny zapach. Chociaż skład na papierze prezentuje się całkiem interesująco jak na zapach z wodą w nazwie.
Ostatnio marka Azzaro nie wypuściła nic co zrobiłoby zamieszanie na rynku. Jest już tyle flankerow Chrome i żaden popularnością nie przebił protoplasty. W tym przypadku też nie spodziewam się wielkiego sukcesu. A tak bardzo chciałbym się mylić...
Po teście nadgarstkowym imo to naprawdę porządny swiezak i jak na gamę Chrome to chyba najlepszy wariant. Trwałość niestety nie jest zadowalająca po znika po 5h i trzeba się wniuchać, ale sam zapach jest naprawdę bdb- w tej cenie i w tej gamie. Znając wymagania Kolegów od niszy, pewnie będzie to shit ale tak po ludzku, jest to godna uwagi pozycja.
kompgrejpfrut z bazylią tworzą naprawdę orzeźwiającą aurę przeplecioną wetywerią. nie ma to za wiele wspólnego z pierwowzorem, niemniej jest świeżo, trawiasto, cytrusowo. czekam, aż się pojawi w sieci w ludzkiej cenie. Warto sprawdzić samemu, w każdej S stoją na półce.
Bardzo ciekawa propozycja jak na gamę Chrome.Jest świeżo, troszkę, delikatnie słodkawo na mojej skórzę. Bazylia, grejpfrut, zielone jabłko i wetyweria robią robotę.
Przy skórzę czuję dość mocno zielone jabłko i wetywerie. Z odległości zdecydowanie pachnie mi to AdG klasycznym - co mnie trochę zadziwiło, ale nie do końca.
Ogólnie ciekawy świeżak i serio wart przetestowania ; )