Środa, 15 styczeń 2020, 08:05
Cytat:Marzysz o dalszej podróży? Zapach Tinhare zabierze cię do Brazylii. Esencja z czerwonej mandarynki w głowie kompozycji, jasne drewno i jaśmin w nucie serca oraz absolut waniliowy w nucie bazy oddają klimat egzotycznej wyspy, gdzie czas stoi w miejscu, a rajskie plaże z nieskazitelnym piaskiem wydają się nie mieć końca…
Tinhare to orientalno-kwiatowe perfumy dla kobiet i mężczyzn. Zapach został wydany w 2019 roku, nosem kompozycji jest Eric Fracapane.
Nuty: wanilia, nuty drzew, jaśmin, mandarynka.
[ATTACHMENT NOT FOUND]
Przyszła pora na pierwsze testy...
Od samego początku jestem zszkowonay, jak to pachnie. Rzeczywiście, inspiracja MFK Baccarat Rouge 540 jest niezaprzeczalna! hock: Nie potrafiłem sobie wyobrazić, że coś może pachnieć podobnie- a jednak! I powiem szczerze, że jakościowo nie czuję tutaj wielkiej różnicy, o ile jakąkolwiek w ogóle czuć- tutaj moje kolejne zdziwienie! To pachnie naprawdę baaardzo dobrze! Nie ma tutaj tej charakterystycznej dla BR540 nuty szpitalnej, tak jakby uciąć pierwsze dwie godziny BR540 i mamy Tinhare! Z jednej strony super, chociaż z drugiej strony to właśnie początek jest najbardziej specyficzny i kontowersyjny, to przez niego tak mnie ten zapach sponiewierał i zaintrygował. Tinhare wydaje się prostszy, bardziej ułożony, wygładzony, ale ma tą niesamowicie magnetyzującą i uwodzicielską słodycz co BR540 co sprawia, że chce się go wąchać i wąchać. Wydaje się nieco bardziej spłaszczoną kompozycją ale mimo to zasługującą na solidne testy.
Wczoraj wieczorem zaaplikowałem go na dłoń (trzy chmurki) i o ile projekcja nie raziła, tak trwałość wypadła bardzo dobrze, po 10h rano był jeszcze wyczuwalny na mojej skórze.
Dzisiaj po treningu znów mam go na sobie i popełniam test globalny. Zobaczymy jak się rozwinie.