Wtorek, 31 styczeń 2012, 10:45
Jeżeli temat jest aktualny to wypowiem się w kwestii Zara vs Vistula. Na razie kolega jest początkujący i może faktycznie Zara może się podobać. Potem, tak jak ktoś napisał, dostrzeżesz różnicę, a mianowicie przepaść w jakości. Zara to jest tanie dziadostwo, można tam coś kupić ale nie licz, że posłuży długo i będzie wyglądać dobrze. Podniecisz się w sklepie, a jak spotkasz gościa w Vistuli, to będziesz przy nim wyglądał jak obnośny sprzedawca CD.
Mam sporo rzeczy z Vistuli, zawsze czekaj na wyprzedaże. Jakość jest bardzo dobra ale powiedzmy sobie szczerze, ceny to niższe rejony stanów średnich. Wystarczy się wybrać do Van Graff żeby zobaczyć, że Vistula nie jest droga
Mimo wszystko w wyborze garnituru / marynarki najważniejsze jest dopasowanie. Moda tutaj zmieniła się w sposób znaczący - teraz modne są dopasowane marynarki, z krótszymi rękawami, tak żeby wystawała koszula, wąskie spodnie sięgające do buta, nie jak kiedyś do podeszwy. Odpadają luźniejsze nogawki powiewające jak firanka przy oknie. Ma być maksymalnie dopasowane. Kupuj tylko super slim, w ostateczności slim. 70% facetów w Polsce chodzi w za dużych rzeczach i przez to wyglądają żałośnie. Nie pomogą Ci żadne perfumy jak założysz garnitur w stylu Jarka Kaczyńskiego, sięgający ręka do kciuka i ogromne poduszki na ramionach. Zobacz jak chodzi Obama albo Tusk, oni mają szczupłe sylwetki i b.dobrze, mocno, dopasowane garnitury..
Teraz sylwetka. Niestety (jeżeli nie nazywasz się Craig Daniel) i raczej jesteś "duży" tzn. masz parę kilo za dużo lub dopakowałeś ostro na siłowni, zapomnij, że dobrze będziesz wyglądał w garniturze / marynarce. Jak chce się wyglądać zajebiście, to trzeba mieć sylwetkę dobrą i tutaj o dziwo lepiej sprawdzi się osoba za szczupła niż w drugą stronę. Grubsze osoby wyglądają w garniturach jak sołtys, a przypakowane jak bramkarz w dyskotece, lepszej lub gorszej.
Moim zdaniem musisz spełnić następujące warunki:
a) być nie za niski i szczupły,
b) mocno dopasować garnitur (to nie jest piżama, w tym się nie śpi)
c) dobrać najlepszy materiał na jaki Cię stać.
W sklepie wybierz za doradcę zawsze najmłodszą sprzedawczynię, jak będą panie 50+ to im podziękuj, podziękuj też mamie, ona Ci może wybrała garniak na studniówkę, teraz będzie Ci wciskać za długie rękawy i za luźne spodnie, także podziękuj.
Niestety jak jesteś za gruby albo za bardzo przypakowany nigdy nie będziesz wyglądał bardzo dobrze w nowoczesnych garniturach. Pozostaje czekać aż się moda zmieni.
Mam sporo rzeczy z Vistuli, zawsze czekaj na wyprzedaże. Jakość jest bardzo dobra ale powiedzmy sobie szczerze, ceny to niższe rejony stanów średnich. Wystarczy się wybrać do Van Graff żeby zobaczyć, że Vistula nie jest droga
Mimo wszystko w wyborze garnituru / marynarki najważniejsze jest dopasowanie. Moda tutaj zmieniła się w sposób znaczący - teraz modne są dopasowane marynarki, z krótszymi rękawami, tak żeby wystawała koszula, wąskie spodnie sięgające do buta, nie jak kiedyś do podeszwy. Odpadają luźniejsze nogawki powiewające jak firanka przy oknie. Ma być maksymalnie dopasowane. Kupuj tylko super slim, w ostateczności slim. 70% facetów w Polsce chodzi w za dużych rzeczach i przez to wyglądają żałośnie. Nie pomogą Ci żadne perfumy jak założysz garnitur w stylu Jarka Kaczyńskiego, sięgający ręka do kciuka i ogromne poduszki na ramionach. Zobacz jak chodzi Obama albo Tusk, oni mają szczupłe sylwetki i b.dobrze, mocno, dopasowane garnitury..
Teraz sylwetka. Niestety (jeżeli nie nazywasz się Craig Daniel) i raczej jesteś "duży" tzn. masz parę kilo za dużo lub dopakowałeś ostro na siłowni, zapomnij, że dobrze będziesz wyglądał w garniturze / marynarce. Jak chce się wyglądać zajebiście, to trzeba mieć sylwetkę dobrą i tutaj o dziwo lepiej sprawdzi się osoba za szczupła niż w drugą stronę. Grubsze osoby wyglądają w garniturach jak sołtys, a przypakowane jak bramkarz w dyskotece, lepszej lub gorszej.
Moim zdaniem musisz spełnić następujące warunki:
a) być nie za niski i szczupły,
b) mocno dopasować garnitur (to nie jest piżama, w tym się nie śpi)
c) dobrać najlepszy materiał na jaki Cię stać.
W sklepie wybierz za doradcę zawsze najmłodszą sprzedawczynię, jak będą panie 50+ to im podziękuj, podziękuj też mamie, ona Ci może wybrała garniak na studniówkę, teraz będzie Ci wciskać za długie rękawy i za luźne spodnie, także podziękuj.
Niestety jak jesteś za gruby albo za bardzo przypakowany nigdy nie będziesz wyglądał bardzo dobrze w nowoczesnych garniturach. Pozostaje czekać aż się moda zmieni.
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.fragrantica.com/member/180869/">http://www.fragrantica.com/member/180869/</a><!-- m -->